Reklama

Ładowanie...

Ostatnie słowa. Felieton Jana Klaty

25.04.2022
Czyta się kilka minut
Studenci elitarnych moskiewskich uczelni zostali skazani kilka dni temu.
A

Ałła Gutnikowa ma 23 lata. Kolejne dwa lata spędzi na „robotach korekcyjnych”, poprawianiem jej postawy zajmą się putinowscy czynownicy – tak orzekł w zeszłym tygodniu „sąd”. Przez rok znajdowała się w „niepełnym areszcie domowym”, codziennie w godzinach 00:00-23:59, czyli od czasu, kiedy wraz z Armenem Aramjanem, Władimirem Mietielkinem i Nataszą Tyszkiewicz pozwolili sobie poprzeć prawo do protestów przeciwko uwięzieniu Aleksieja Nawalnego. Rosja w osobie „prokuratora” Triakina (nazwiska są ważne, konkretne nazwiska czynią zło) orzekła, że czworo redaktorów studenckiego czasopisma „Doxa” „wciąga nieletnich w protesty”.

Studenci elitarnych moskiewskich uczelni zostali skazani kilka dni temu. Zgodnie z procedurami mieli okazję wygłosić „ostatnie słowa”. Armen Aramjan zaczął od minuty milczenia za ofiary „operacji specjalnej” na Ukrainie… ale pani „sędzia” przywołała go do...

2231

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]