Reklama

Ładowanie...

Niech zmierzch pierzchnie

18.02.2008
Czyta się kilka minut
W naszej kulturze świat wywodzi się ze światła, więc zimą istnienie wydaje się nam osłabione. I wielu ludzi tak to właśnie czuje. Jesteśmy istotami światłolubnymi i wyobrażeniu światła towarzyszy radosna aura.
G

Gdy wstaje świt, światło uświetnia świat, jakby święciło się święto. Intryguje mnie zbieżność akustyczna tych wyrazów. W lingwistyce pozory nieraz mylą, ale zbieżność świata i światła wydaje się akurat dowiedziona. "Z pierwotnego znaczenia światło rozwinęło się wtórne świat - informuje "Słownik etymologiczny języka polskiego" - przypuszczalnie z wyrażeń typu ujrzeć światło dzienne »urodzić się, przyjść na świat«, wyjść na światło »stać się jawnym, znanym ludziom (światu)«". Jakby świat był zakrzepłym światłem lub tym, co światło rozpina na swoich promieniach. A świętość - dodajmy - jakby była świetnością świata, jego szczytem (tej ostatniej ludowej etymologii nie potwierdzi jednak, jak przypuszczam, żaden szanujący się historyk języka).

Zabawne, że języki zachodniej Europy w inną stronę prowadzą wyobraźnię, skoro jest "Welt" i "Wort", czy "monde" i "mot", a ...

8882

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]