Ładowanie...
Niebezpieczna pora

11 listopada 2012 w Warszawie przybrał obrót najlepszy z możliwych.
Pejzaż skrystalizował się wreszcie i wyostrzył, zdarzenia z ubiegłego roku, przez część dziennikarzy sympatyzujących z prawicą zakłamywane tak długo, że straciły wyrazistość, powtórzyły się na ulicach stolicy ze zwielokrotnioną siłą. Słabsi byli jeszcze słabsi, silniejsi przez dwanaście miesięcy jeszcze nabrali mocy, pojawiła się też nowa propozycja, której kilka dni temu niewielu dawało szansę powodzenia.
I w końcu: zwyczajna logistyka urosła do rangi najważniejszego tego dnia symbolu.
1. Słabsi byli jeszcze słabsi, bo tegoroczny marsz Porozumienia 11 Listopada udowodnił to, co było widać już w roku ubiegłym: środowiska radykalnej lewicy tłumów nie przyciągają, szczególnie jeśli nie towarzyszy im wyraźne wsparcie „Gazety Wyborczej”. Z jakichś przyczyn w tym roku pod Pomnikiem...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]