Na skróty (27 XI-3 XII)

W wieku 83 lat w Warszawie zmarł Leon Niemczyk, wybitny aktor filmowy i teatralny, autor kreacji stworzonych w ponad 400 filmach, m.in. w "Nożu w wodzie" Romana Polańskiego i "Pociągu" Jerzego Kawalerowicza. Złote Berło, nagrodę Fundacji Kultury Polskiej, otrzymał w tym roku Tadeusz Różewicz, jako młodego współlaureata Nagrody wskazując Tadeusza Dąbrowskiego. "Wielu moich kolegów zarywa noce, ja jestem pracownikiem dziennym. Najlepsze do pisania są godziny między ósmą a dwunastą. Naturalne światło jest też najlepszym egzaminatorem moich wierszy. Najczęściej egzaminowałem je w samo południe. Albo otwierałem tomiki nagle, np. podczas posiłku i sprawdzałem, czy wytrzymują próbę czasu. Po dwunastej jestem już tylko zdolny do czytania gazet. Dawniej chodziłem do kina, teraz trochę patrzę na telewizję. O szóstej rano wstaję wyjątkowo latem. To była godzina pobudki w partyzantce. Pamiętam do dziś słowa piosenki: »Ja już trąbie od godziny, a wy śpita... takie syny!«. Poeta zaczyna radośnie, w świetle, w ogrodzie pełnym nadziei. A jak kończy? Nie wiem..." - mówi autor "Niepokoju" w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej". I dodaje: "Wyczuwam taką atmosferę wokół ludzi starszych, że mogą się oni poczuć obciążeniem dla społeczeństwa. Mówi się, że przez nas populacja jest za stara, że wszystko zawdzięczamy młodym, choć często jest na odwrót. Na szczęście my z pokolenia Kolumbów, nie jesteśmy ulepieni z tak słabej gliny, żeby przepraszać za to, że jeszcze żyjemy. Pocieszam się też czytaniem »Listu do osób w podeszłym wieku« Jana Pawła II. Jest w nim dużo ciekawych i praktycznych uwag. Powinien być wprowadzony do liceów jako podręcznik". "Kiedy byłem dzieckiem, czytano mi książki, nawet nie dlatego, że miałem takich dobrych rodziców - po prostu nie było innego wyjścia. (...) Teraz włączamy dziecku kreskówkę na specjalnym kanale telewizji, bajkę na kasecie czy film na DVD. Dzisiaj dziecko zaczyna od obrazu. Dla mnie, człowieka zawodowo zajmującego się literaturą, to dramat. Literatura istnieje bowiem wtedy, kiedy staje się impulsem dla wyobraźni, kiedy słowo poetyckie można przełożyć na obraz, bo tak działa nasza psychika - ktoś mi czytał, a ja sobie wyobrażałem. Jeżeli dziecko zaczyna od obrazu, wówczas problem z czytaniem polega na tym, że jak podejrzewam - psychologowie jeszcze tego w pełni nie opisali - być może dla części współczesnych dzieci czytanie to żmudne deszyfrowanie czarnych literek, których świadomość nie przekłada na obrazy. Litery i dźwięki trafiają w czarną dziurę. Nie następuje wizualizacja. Czytanie w tej sytuacji to rzeczywiście strasznie męczący proces - w publikowanej przez "Więź" dyskusji mówi Eligiusz Szymanis. - Stanie się to, z czym mamy do czynienia w internecie: czeka nas najprawdopodobniej redukcja języka do prostej przekładalności. To, co w każdym języku było specyficzne, zostanie wyeliminowane. W SMS-ie już nie ma »ą«, »ę« etc. Powstanie najprawdopodobniej jakiś ponadnarodowy język. Marzeniem językoznawców generatywnych było stworzenie uniwersalnej gramatyki. Językoznawcom się nie udało, w życiu się udaje". Nowy numer miesięcznika (2006/11) poświęcony został tematowi "Polski język, polska dusza". Znajdziemy tu także m.in. rozmowę z pisarzem - Wiesławem Myśliwskim oraz tłumaczami - Natalią Gorbaniewską i Adamem Pomorskim. W dniach 7-10 grudnia 2006 w Warszawie i Krakowie odbędzie się kolejna część Festiwalu Kultura Polskich Czasopism, zorganizowana pod hasłem "Sztuka cierpi - pozwólcie nam mówić". W ramach imprezy zorganizowanej przez Fundację Otwarty Kod Kultury oraz Instytut Książki będą miały miejsce dyskusje poświęcone m.in. krytyce prozy i poezji, sztuce pisania o architekturze i sztuce... Wśród spotkań znajdzie się przygotowana przez "Tygodnik Powszechny" dyskusja "Komisarze i spłyciarze? Los kultury w mediach" z udziałem Stanisława Beresia, Kingi Dunin, Krzysztofa Koehlera i Jerzego Sosnowskiego (8 grudnia, CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie, godz. 17.00). Szczegółowe informacje: http://festiwal.czasopism.pl W Łodzi zakończył się 14. Festiwal Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage. Wśród gości festiwalu byli Wim Wenders, Ken Russel, Tom Tykwer, Agnieszka Holland oraz David Lynch, który zaprezentował swój nowy film "Inland Empire".10 grudnia w Poznaniu rozpoczyna się 24. Międzynarodowy Festiwal Filmów Młodego Widza "Ale Kino!" Platynowe Koziołki, nagrodę specjalną festiwalu, odbierze w tym roku Dorota Kędzierzawska, autorka filmu "Jestem". Szczegółowy program: www.alekino.com W Poznaniu (Galeria Miejska Arsenał, Galeria ON, Galeria Szyperska, Galeria Stary Browar, Galeria Piekary) oraz Toruniu (Galeria Sztuki Wozownia) trwa cykl wystaw Jana Berdyszaka - rzeźbiarza, malarza, grafika, autora instalacji... W warszawskiej Zachęcie otwarto wystawę "Arka Wilkonia" - prezentację rzeźb i prac plastycznych Józefa Wilkonia, wybitnego autora ilustracji książkowych. Nagrodę "Pelikán" czeskiego pisma kulturalno-społecznego "Listy" otrzymał György Varga, węgierski bohemista, tłumacz, wspierający w latach 80. czechosłowacką opozycję demokratyczną, dawny budapeszteński korespondent RWE, dziś dyrektor Węgierskiego Centrum Kultury w Pradze. "Myślę, że w ciągu roku, najdalej dwóch, Axel Springer pozbędzie się po cichu ekipy kierującej obecnie redakcją »Dziennika«, bądź co gorsza - zamknie »Dziennik« na amen. Nie dlatego, że robią złą gazetę. Ale dlatego, że robią gazetę adresowaną do klienteli, której nie ma. »Dziennik« jest bowiem projektem skrojonym na miarę koalicji PO-PiS - wspólnych potrzeb Kaczyńskiego i Tuska, Rokity i Ziobry, Komorowskiego i Sikorskiego. Opisuje świat oczami Jadwigi Staniszkis, Jana Wróbla, Marcina Króla, Ryszarda Legutki, Elżbiety Fedyszak-Radziejowskiej. Taki »Dziennik« mógł z powodzeniem w ciągu roku odebrać »Gazecie Wyborczej« 25 proc. czytelników, a z czasem może i więcej. Mógłby, ale nie odebrał. Bo PO-PiS nie powstał i znaczna część inteligencji zawstydzona koalicją z Lepperem i Giertychem wróciła pod skrzydła »Gazety Wyborczej«. Bo w sumie lepiej dla żoliborskiego inteligenta (jeśli ma na nazwisko inaczej niż Kaczyński) zżymać się na dezynwolturę Michnika niż żyrować w ciemno pomysły Giertycha - pisze w swoim blogu Maciej Strzembosz, scenarzysta, reżyser i producent filmowy. - Czemuż więc porządny, mądry i po niemiecku solidny koncern miałby przez trzy lata dopłacać do niepewnego interesu?! Aż tak bardzo projektu IV RP nie kochają, by zachwiać swoim kursem na rodzimej giełdzie. Zwłaszcza że gazetę dla rządowej koalicji też już mają. Nazywa się »Fakt«"...

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Wybrane teksty dostępne przed wydaniem w kiosku
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Wybrane teksty dostępne przed wydaniem w kiosku
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
79,90 zł

Artykuł pochodzi z numeru TP 50/2006

Podobne artykuły

Obraz tygodnia
Literacką Nagrodę Europy Środkowej "Angelus", przyznawaną w tym roku po raz pierwszy przez miasto Wrocław i "Rzeczpospolitą", otrzymał ukraiński pisarz Jurij Andruchowycz za powieść "Dwanaście kręgów".
Laureatami - również debiutującej - Nagrody Literackiej "Gdynia" zostali: Michał Witkowski, autor "Lubiewa" (proza), Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki za tom "Dzieje rodzin polskich" (poezja) oraz Marek Zaleski za zbiór szkiców "Zamiast. O twórczości Czesława Miłosza" (eseistyka). O nowych nagrodach literackich pisze obok Tomasz Fiałkowski.
Nagrodę im. Andrzeja Kijowskiego za rok 2006 otrzymał Dariusz Gawin, historyk idei, wicedyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, autor zbioru esejów "Polska, wieczny romans. O związkach literatury i polityki w XX wieku".
Najpoważniejszą nagrodę plastyczną na Wyspach Brytyjskich, Turner Prize 2006, zdobyła Tomma Abts, autorka cyklu malowanych akrylami na płótnie obrazów. "Jej kompozycje nazwałabym iluzjonistyczną abstrakcją - bo nieskomplikowane, geometryczne formy zdają się rzucać cień i dzięki temu powstaje złudzenie głębi. Choć daleko spokrewniona z konstruktywistami, Abts odcięła się od ich kolorystycznych koncepcji - pisze Monika Małkowska. - Pionierzy i kontynuatorzy kierunku używali na ogół czystych, podstawowych barw - podczas gdy laureatka Turnera delektuje się odcieniami trudnymi do określenia, skomplikowanymi, połamanymi".
W Warszawie wręczono tzw. europejskie Oscary, czyli Europejskie Nagrody Filmowe 2006. Pisze o nich obok Tadeusz Lubelski.
Złotą Żabę 14. Festiwalu Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage otrzymał Guillermo Navarro, autor zdjęć do filmu "Pan’s Labyrinth" w reżyserii Guillermo del Toro.
W Warszawie rozpoczął się 6. Międzynarodowy Festiwal Filmowy WATCH DOCS. Prawa Człowieka w Filmie, organizowany przez Helsińską Fundację Praw Człowieka oraz Społeczny Instytut Filmowy i CSW Zamek Ujazdowski. Obok pokazów konkursowych i przeglądów, poświęconych m.in. Kubie i propagandzie nazistowskiej, odbywają się też dyskusje z udziałem reżyserów, dziennikarzy i polityków, dotyczące np. roli pozarządowych organizacji monitorujących przestrzeganie praw człowieka wobec takich zjawisk jak ruchy nacjonalistyczne w Rosji czy kryzys systemu demokratycznego na Węgrzech. "Oglądając filmy z tegorocznej edycji, mam wrażenie, że szeroki świat - choć coraz bliższy - coraz mniej nas obchodzi. Przestajemy zawracać nim sobie głowę pogrążeni w wewnętrznych aferach i mało twórczym rozpamiętywaniu własnej przeszłości. Nasza chata z kraja. Ten festiwal działa jak otwarcie okna. Jest w nim coś z ducha ’89 roku - tamta wiara w demokrację bardzo się dziś przyda" - pisze Tadeusz Sobolewski. Po zakończeniu festiwalu prezentowane na nim filmy będzie można obejrzeć w ramach cyklu pokazów w kilkunastu miastach Polski. Szczegółowy program:
W Poznaniu zakończyła się polsko-niemiecka konferencja naukowa "Brecht - historia czy teraźniejszość teatru?". Dyskutowano m.in. o dorobku dramatycznym, reżyserskim i teoretycznym Brechta, jego wpływie na współczesny dramat, tzw. teatr postdramatyczny, taniec i nowe media oraz o dzisiejszej recepcji Brechta w teatrze niemieckim i polskim.
We Wrocławiu zakończyła się międzynarodowa konferencja "Performatyka: perspektywy rozwojowe", przygotowana przez Ośrodek Badań Twórczości Jerzego Grotowskiego, warszawską Akademię Teatralną oraz Instytut Adama Mickiewicza. Więcej informacji: www.grotcenter.art.pl
Laureatami Wielkich Splendorów, nagród dla twórców Teatru Polskiego Radia, zostali w tym roku Mariusz Benoit, Jerzy Górzański oraz Wiesław Michnikowski.
Grand Prix przeznaczonego dla młodych artystów polskich konkursu Fundacji im. Franciszki Eibisch otrzymali ex aequo Kamil Lisek i Krzysztof Rzeźniczek.
Zakończyły się 17. Krajowe Targi Książki w Warszawie.
Nagrodę "Pióra Fredry" i tytuł Książki Roku 2006 otrzymały podczas XV Wrocławskich Promocji Dobrych Książek "Utwory zebrane" Tadeusza Różewicza, opublikowane nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego.
12 grudnia rozpoczyna się jubileuszowy, obchodzący półwiecze istnienia, Warszawski Międzynarodowy Festiwal "Jazz Jamboree". Wśród uczestników znajdą się m.in. Włodzimierz Nahorny, Randy Brecker, David Kikoski i młode polskie zespoły jazzowe.
W Sali Koncertowej Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie 17 grudnia odbędzie się koncert inauguracyjny (w programie m.in. Karłowicz, Dworzak i Verdi) muzycznego festiwalu "The Roads of Romanticism", mającego w zamyśle organizatorów "nawiązać do tradycji romantycznych, by poprzez sztukę najbardziej obiecujących młodych twórców podsumować część europejskiego dziedzictwa kulturowego i przeanalizować jego wpływ na współczesność". Szczegóły:
Obraz tygodnia
Archiwum Zbigniewa Herberta zostało przekazane do Biblioteki Narodowej, wykupione przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego za 2,9 mln zł. W ten sposób zakończył się paroletni spór na temat miejsca przechowywania tych zbiorów - ewentualnego sprzedania ich do Beinecke Library Uniwersytetu Yale (gdzie znajdują się m.in. archiwa Conrada, Gombrowicza, Miłosza i Wata), czy też stworzenia specjalnej placówki muzealnej w mieszkaniu p. Katarzyny Herbertowej, wdowy po poecie. W Bibliotece Narodowej znalazły się niepublikowane dotąd juwenilia, autografy tomów poezji i książek eseistycznych, korespondencja (m.in. opublikowana już z Miłoszem, a także z Gustawem Herlingiem-Grudzińskim, Konstantym Jeleńskim i Kazimierzem Wierzyńskim), szkicowniki, bruliony, dokumenty osobiste, fotografie, wycinki prasowe... Wystawa prezentująca część zbiorów zostanie zorganizowana przez BN jeszcze w tym roku.
W 25. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego za swą działalność opozycyjną w czasach PRL pisarze Marek Nowakowski i Janusz Krasiński zostali odznaczeni złotymi medalami "Zasłużony kulturze - Gloria Artis".
Krzysztof Warlikowski został pierwszym laureatem Nagrody Meyerholda, przyznawanej w Moskwie za osiągnięcia w reżyserii.
Doroczne nagrody przyznał miesięcznik "Teatr". Nagrodę im. Konrada Swinarskiego za najlepszą reżyserię sezonu otrzymał Mariusz Treliński, nagrody im. Aleksandra Zelwerowicza dla najlepszych aktorów: Danuta Stenka i Andrzej Zieliński. Nagrodą Specjalną uhonorowano Jerzego Jarockiego.
Redakcja miesięcznika "Więź" została laureatem Nagrody im. Pawła Włodkowica, ustanowionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich i przyznawanej "za odwagę w występowaniu w obronie podstawowych wartości i prawd, nawet wbrew zdaniu i poglądom większości".
"Zmiany niesezonowe" - to nazwa projektu, który rozpoczęła agencja fotograficzna visavis. Przez rok czterech fotografików (Bogdan Krężel, Przemysław Krzakiewicz, Bartek Solik i Łukasz Trzciński) będzie dokumentować podkrakowską gminę Niepołomice, zachodzące w niej i w życiu jej mieszkańców w tym czasie zmiany społeczne i ekonomiczne. Pierwsze fotografie można obejrzeć na plenerowej wystawie przed krakowskim Bunkrem Sztuki.
Zakończył się 12. Ogólnopolski Festiwal Autorskich Filmów Animowanych (OFAFA). Oprócz pokazów konkursowych w Krakowie odbywały się także retrospektywne przeglądy (m.in. filmów Rolanda Topora) oraz forum dyskusyjne, poświęcone  problemom polskiej animacji.
W Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie trwa wystawa prac Jože Plečnika (1872-1957), nazywanego "słowiańskim Gaudim", wybitnego słoweńskiego architekta, autora projektów realizowanych w Pradze i Wiedniu, a zwłaszcza założeń architektonicznych w Lublanie.
Do sklepów trafiła kolekcja filmów Ingmara Bergmana. Na 10 płytach DVD (cena: ok. 600 zł) znalazły się: "Siódma pieczęć", "Tam, gdzie rosną poziomki", "Źródło", "Jak w zwierciadle", "Goście wieczerzy pańskiej", "Milczenie", "Persona", "Szepty i krzyki", "Sceny z życia małżeńskiego" oraz "Jesienna sonata".
27 grudnia o godz. 19.00 w Hotelu Wersal w Zakopanem (ul. Tetmajera 14a) odbędzie się spotkanie promocyjne poświęcone książce "Jan Paweł II do artystów. Artyści do Jana Pawła II", w której ze skierowanym do artystów listem Papieża dialog podejmuje ponad 100 przedstawicieli polskiej kultury. W spotkaniu wezmą udział Tadeusz Boruta, Anna Dymna, Henryk Mikołaj Górecki, Leszek Mądzik, Aldona Mickiewicz, Władysław Pluta, Zbigniew Preisner i Andrzej Szczeklik. "Tygodnik" jest patronem prasowym książki, opublikowanej nakładem Wydawnictwa Archidiecezji Lubelskiej Gaudium.
Obraz tygodnia
"Otaczająca nas stechnologizowana rzeczywistość legitymuje zasadę, by robić coraz więcej rzeczy, coraz szybciej i w coraz krótszym czasie - pisze Dorota Mroczkowska w "Czasie Kultury" (2006, nr 3). - Technologizacja życia dzieli czas, rozbija go i kompresuje, wzmaga poczucie fragmentaryzacji, zagmatwania i niespójności doświadczania. Słowo "instant" staje się trafną metaforą dla zrozumienia czasów, w których chwila staje się efemeryczna, rozpuszczalna, powierzchowna i intensywna zarazem, wersja instant wprowadza nowy rytm i nową nerwowość, nowe zwyczaje konsumpcji wiadomości, kształtuje odmienne postawy wobec rzeczywistości. W erze Internetu, satelitów komunikacyjnych, wielokanałowej telewizji, sms-ów, e-maili, palmtopów, zakupów w sieci po stronie nadawcy najbardziej skąpym zasobem jest uwaga innych, po stronie odbiorcy (po)wolny czas na kontakt - i tu właśnie, na tej płaszczyźnie we współczesnym świecie panuje największe napięcie i deficyty. Wcześniej radio, obecnie telewizja, komputer (w tym Internet) kształtują postawy wobec czasu. Telewizja przekazuje fragmentaryzację, dowartościowuje zmianę i nowość, ukazując krótkotrwałe sensacje i zmieniające się wciąż reklamowane produkty, komputer i Internet z kolei narzucają użytkownikom właściwe sobie szybkie tempo i natychmiastowość. Silna jest zwłaszcza rola Internetu w oddalaniu od rzeczywistych kontaktów międzyludzkich, prawdziwych uczuć w zamian za ich bezpieczną namiastkę. Tym samym w coraz większym stopniu mass media i multimedia układają stosunki rodzinne, odrywają od wspólnego spędzania czasu oraz innych zainteresowań, na przykład czytania książek. Stanowią alternatywę dla tradycyjnych form związanych z uczestnictwem człowieka we wspólnocie, w której najważniejszym elementem był bezpośredni kontakt z innymi ludźmi. Telewizja i komputer wypierają tradycyjne gry i rozrywki domowe: szachy, brydż, gry planszowe, obecnie coraz rzadziej praktykowane. Zwolna zanika pojęcie rodzinnego posiłku jako okazji do wspólnego siedzenia przy stole oraz czasu spędzanego w kuchni na wspólnym przygotowywaniu posiłków. Zarówno dorośli, jak i dzieci spożywają gotowe przekąski lub podgotowane posiłki w drodze do swego kolejnego zajęcia. Dzieci od najmłodszych lat podlegają presji czy tyranii czasu. Obowiązkowa staje się nauka co najmniej dwóch języków obcych, nauka pływania lub podobnego sportu, rozwijającego tężyznę fizyczną, zajęcia umuzykalniające i taneczne dla tych przejawiających więcej talentu, liczne zajęcia teatralno-terapeutyczne (z elementami muzyki relaksacyjnej, jogi, dramy) uczące i ćwiczące umiejętności związane z autoprezentacją, wchodzeniem w relacje, kreatywnością, radzeniem sobie z nieśmiałością czy stresem. Po drodze jeszcze wizyta u psychologa, gdy cztero- czy pięciolatek ma za mały zasób słownictwa, jąka się czy kiepsko pisze i czyta lub słabo liczy".
Nowy numer poznańskiego dwumiesięcznika poświęcony jest konsekwencjom nieustannego przyspieszenia, jakiemu poddane jest nasze życie. Znajdziemy tu artykuły o konieczności zwolnienia tempa jako warunku zarówno odnalezienia przyjemności życia (Tadeusz Pióro o slow food, czyli idei obrony smaku, Valentina Parisi o włoskim stowarzyszeniu Slow Cities), jak też prawdziwego uczestnictwa w kulturze (Adam Szostkiewicz pisze o medytacji, Jacek Dominiczak o architekturze, Justyna Knieć publikuje esej o filmach takich jak "Bezdroża", "Między słowami" czy "Prosta historia")...
Pisarza "interesuje szczególna sytuacja egzystencjalna, która dla czytelników jego prozy nie powinna być niespodzianką. To sytuacja starzejącego się człowieka, który uświadamia sobie, że znalazł się w potrzasku, ma coraz bardziej ograniczone możliwości ruchu, a jego życie pozbawione racji spowolnione zostało do wegetacyjnego rytmu. Traci władzę nad ciałem, które przeradza się w obszar obcy, wręcz wrogi, w źródło bólu, wstydu i upokorzenia - o "Powolnym człowieku", nowej powieści J.M. Coetzee’go, pisze Jerzy Jarniewicz. - Wieloznaczna powieść, która spotkała się ze skrajnie odmiennymi reakcjami, intryguje i irytuje zarazem. Nie daje się łacno okiełznać, gdyż autor splótł ją z wielu różnorodnych wątków, których wzajemne relacje pozostają do końca niejasne. Mamy tu alegoryczną opowieść o wyobcowaniu i utracie racji życia, a na innym poziomie - historię spotkania kultur i krytykę pogrążającego się w niemocy indywidualizmu. Mamy też rozważania na temat relacji między prawdą a fikcją, między życiem wymyślonym a życiem prawdziwym. Być może jednak »Powolny człowiek« jest przede wszystkim osobistą opowieścią o nieuniknionej bezdomności pisarza, któremu nie udaje się zadomowić nawet w wykreowanym przez siebie świecie".
Nagrodę im. Jerzego Giedroycia otrzymał francuski historyk Daniel Beauvois za książkę "Trójkąt ukraiński. Szlachta, carat i lud na Wołyniu, Podolu i Kijowszczyźnie 1793-1914" (pisał o niej w "TP" Lektor). Nagroda - przyznawana przez kapitułę pod przewodnictwem Krzysztofa Pomiana, a ustanowiona przez UMCS w Lublinie - honoruje autorów prac poświęconych myślowemu dziedzictwu paryskiej "Kultury" i jej Redaktora.
Tegoroczne Feliksy Warszawskie otrzymali: Jerzy Jarocki (najlepszy reżyser - "Kosmos" Witolda Gombrowicza), Krystyna Janda (za rolę w monodramie "Ucho, gardło, nóż" Vedrany Rudan), Zbigniew Zapasiewicz (za rolę Leona w "Kosmosie" w reż. Jarockiego), Monika Obara (Klarysa w "Słudze dwóch panów" Goldoniego w reż. Rimasa Tuminasa) i Krzysztof Dracz (Eggert w "Alinie na zachód" Dirka Dobbrowa w reż. Pawła Miśkiewicza). Specjalną nagrodę przyznano pośmiertnie Pawłowi Konicowi, szefowi Teatru Małego w Warszawie, a później Teatru TV.
"Rolę zdegradowanego Aktora-Witkiewicza przejął sam twórca Cricotu w swoich kolejnych przedstawieniach. Ucieleśniony autor »Szewców« wielokrotnie jeszcze pojawiał się i znikał, biorąc udział w spektaklu jako ni to widz, ni to uczestnik wydarzeń. Zasiadał wśród publiczności, czytał książkę, to znów przebiegał przez scenę, przestawiał meble, przyglądał się aktorom. Podobnie zachowywać się będzie Kantor w seansach Teatru Śmierci. W »Nigdy już tu nie powrócę« wystawi się pod pręgierz stworzonych przez siebie postaci (będą mu złorzeczyć, przedrzeźniać go i zagłuszać) - tak jak wcześniej kazał to uczynić Witkacemu. Wygląda na to, że uczeń symbolicznie zabił swojego mistrza, a następnie go pożarł, wchłonął, by przejąć jego moc - Wojciech Owczarski rekonstruuje w "Teatrze" (2006, nr 10) naznaczony "lękiem przed wpływem" stosunek Tadeusza Kantora do twórczości Witkacego i Schulza. - Dopiero po uporaniu się z wpływem »prekursora« objawił Kantor pełnię swego talentu, osiągnął szczyt swoich twórczych możliwości. »Umarła klasa«, mimo odwołań do »Tumora Mózgowicza«, Witkacemu nie zawdzięczała już nic. Genialny mechanizm ożywających »klisz pamięci« uruchomił Kantor na własny rachunek". W miesięczniku także m.in. szkice o tradycji Reformy E. G. Craiga oraz sztuce w teatrze Kantora, esej Piotra Matywieckiego o "Ostatniej taśmie" Becketta, Hanna Bałtyn o siedmiu grzechach głównych polskiej krytyki teatralnej oraz blok wypowiedzi aktorów na temat ich scenicznego warsztatu...
W Suwałkach, na ścianie domu przy ulicy Hamerszmita 10, odsłonięto tablicę upamiętniającą fakt, że w domu tym w latach 1926-1935 mieszkała rodzina Czesława Miłosza: rodzice Weronika i Aleksander oraz brat Andrzej.
W Warszawie zakończył się JVC Jazz Festival (kontynuator tradycji słynnego Jazz Jamboree). Wśród gości byli m.in. Cassandra Wilson i Branford Marsalis.
5 listopada rozpoczyna się VIII Międzynarodowy Gliwicki Festiwal Gitarowy, z udziałem m.in. Antigoni Goni z Grecji, włoskich gitarzystów Marco i Stefano Bonfanti, Anglika Marka Ashforda oraz urodzonej w Teheranie Lily Afshar.