Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
- Innego rodzaju historyczną ciekawostką jest przypomniany w kwartalniku spór między Czesławem Miłoszem a Radiem Wolna Europa, który o mało nie znalazł finału w sądzie. Obok tego w “ZH" szereg polemik i recenzji oraz ciekawy artykuł Mirosława Chojeckiego, który - zapoznawszy się ze swoją “teczką" - pisze: “Funkcjonariusze nie potrafili kojarzyć faktów i wyciągać wniosków na ich podstawie. SB wiedziała tylko tyle, ile sami jej powiedzieliśmy albo donieśli nie zawsze rozgarnięci »tajni współpracownicy«. Myślę, że jest to główna przyczyna, dla której opozycja lat 70. i 80. mogła istnieć, działać i się rozwijać".
- Do 23 października w krakowskim Muzeum Książąt Czartoryskich można oglądać wystawę “Michelangelo", prezentującą sześć oryginalnych rysunków Michała Anioła oraz m.in. reprodukcje jego słynnych prac.
- Film Krzysztofa Zanussiego “Persona non grata" zakwalifikowano do głównego konkursu tegorocznego festiwalu w Wenecji. W 1984 r. Zanussi zdobył w Wenecji Złotego Lwa za “Rok spokojnego słońca".
- Norman Davies został laureatem nagrody Programu 1 Polskiego Radia, przyznawanej osobom, które “kruszą skorupy niemocy i niechęci".
- “Mam pewnego rodzaju metafizyczne doświadczenie. Najczęściej doznają go ludzie w wyniku jakichś poważnych katastrof życiowych, ja takich katastrof - odpukać - do tej pory nie miałem. Ale miewam czasami takie przeżycia, kiedy bywam gdzieś w górach w małym drewnianym kościółku i przychodzą górale, i ten kościół się unosi w powietrze. Albo ewidentnie to czuję, kiedy jadę odkrytym samochodem przez Puszczę Piską i słucham sobie »III Symfonii« Góreckiego - to jest dla mnie absolutny dowód na funkcjonowanie metafizyki i sił nadludzkich. Tak uderzająca dawka, ja w ogóle traktuję sztukę w kategoriach estetycznych, więc tak uderzająca dawka piękna nie jest możliwa bez ingerencji jakiejś siły niesamowitej" - zwierza się Wojciech Waglewski w wywiadzie dla “Lampy". Nowy numer miesięcznika przynosi także debatę “Po co nam swoboda twórczości artystycznej?" oraz liczne rozmowy (Marek S. Huberath, Herta Müller, Kora i Kamil Sipowicz). Znany hip-hopowiec O.S.T.R. opowiada m.in. o swoim udziale w programie Tomasza Lisa: “poznałem go z tej strony, że jest to gościu, który czyta z ekranu to, co mówi w telewizji. Sorry, ale jak ktoś nie potrafi zapamiętać dwudziestu linijek tekstu na program, żeby to później wyklepać, tylko się wspomaga... A poza tym jak ktoś, jako dziennikarz, nie potrafi pięknie posługiwać się językiem polskim i wyrażać własnych myśli, tylko się wspomaga monitorem, no to sorry. Do domu. Niech nie będzie dziennikarzem. Przecież to jest koleś, który jest jednym z najbardziej opiniotwórczych dziennikarzy w tym kraju, niech więc rzetelnie podchodzi do zawodu! Ja nie układam sobie freestyle’ów przed koncertem i nie wychodzę na scenę z gotowcami". Pismu towarzyszy dodatek “Teatr postdramatyczny", a w nim dyskusja “Po co nam dramat?" z udziałem m.in. Grzegorza Jarzyny, Romana Pawłowskiego i Tomasza Klaty.
- W Polsce, w ramach Warsaw Summer Jazz Days, wystąpiła Cassandra Wilson, znana wokalistka jazzowa.
- “Życie Warszawy" dotarło do danych dotyczących oglądalności TV Kultura. Jak się okazuje, jest ona śladowa. W ciągu minuty kanał ten ogląda średnio 816 osób, podczas gdy Program 1 TVP ok. milion dwieście tysięcy. Pierwszy kanał tematyczny telewizji publicznej nadal nie jest dostępny w sieciach kablowych.
(af)