Na skróty

"Tym, co charakteryzuje strukturę myślenia i prawdy w świecie zachodnim, jest dystans dzielący początkowo człowieka i świat idei, pośród których wybierze on swoją prawdę. Człowiek jest wolny i samotny wobec tego świata. Wolny jest do tego stopnia, że nie może nie przekroczyć tego dystansu, nie dokonać wyboru. Sceptycyzm jest podstawową możliwością zachodniego ducha. A kiedy już dystans zostanie przekroczony, a prawda uchwycona, człowiek zachowuje jednak swoją wolność. Może powrócić do siebie i ponownie dokonać wyboru. W afirmacji lęgnie się już przyszła negacja. Owa wolność stanowi o całej godności myślenia, lecz skrywa również niebezpieczeństwo. W odstęp dzielący człowieka od idei wślizguje się kłamstwo. Myślenie staje się grą. Człowiek znajduje upodobanie w swojej wolności i nie zdaje się ostatecznie na żadną prawdę. Przeobraża możność wątpienia w brak przekonań. Niewiązanie się z jakąkolwiek prawdą pociąga za sobą niechęć do osobistego angażowania się w tworzenie wartości duchowych. A skoro szczerość staje się niemożliwa, kończy się wszelki heroizm. Cywilizacja zostaje opanowana przez to wszystko, co nieautentyczne, przez środki zastępcze w służbie interesów i mody. Takiemu społeczeństwu, które traci żywy kontakt ze swoim prawdziwym ideałem wolności, przyjmując jego zdegenerowane formy i które nie dostrzegając, że dążenie do tego ideału wymaga wysiłku, zadowala się przede wszystkim własną wygodą - otóż takiemu społeczeństwu germański ideał człowieka jawi się jako obietnica szczerości i autentyczności. Człowiek nie stoi już wobec świata idei, spośród których może wybierać swoją własną prawdę na mocy suwerennej decyzji swego wolnego rozumu - jest związany z niektórymi z nich, tak jak związany jest przez fakt swoich narodzin z tymi wszystkimi, którzy są jego krwi. (...) Rasizm nie przeciwstawia się jedynie temu czy innemu szczególnemu elementowi kultury chrześcijańskiej i liberalnej. W grę wchodzi samo człowieczeństwo człowieka".
  • Cytat pochodzi z artykułu Emmanuela Lévinasa “Kilka myśli o filozofii hitleryzmu", w którym (już w 1934 roku) diagnozował on niebezpieczeństwo ideologii faszystowskiej i wskazywał, że europejska filozofia i kultura nie jest przygotowana, by przeciwstawić się złu. Szkic ten otwiera najnowszy, podwójny numer “Literatury na Świecie" (2004, nr 1-2), poświęcony relacjom między sztuką i Holocaustem. Nad moralnym niebezpieczeństwem, związanym z zapisywaniem doświadczenia radykalnego zła zastanawia się amerykański filozof Berel Lang, o napięciu między relacją świadka a fikcją w literaturze “holocaustowej" pisze Cynthia Ozick, o artystycznej “zabawie w Holocaust" - Ernst van Alphen, o filozoficznych i artystycznych próbach zacierania wyjątkowości faszystowskiej zbrodni - historyk literatury Lawrence L. Langer. To tylko kilka wybranych artykułów spośród niezwykle bogatej zawartości miesięcznika. Ciekawy i ważny numer “Literatury..." będziemy wkrótce omawiać w “Tygodniku" bardziej szczegółowo.
  • Na dnie Morza Śródziemnego w pobliżu Marsylii odnaleziono fragmenty samolotu, w którym w 1944 roku zginął Antoine Saint-Exupéry, autor “Małego Księcia".
  • W wieku 79 lat zmarł Edward Krasiński, malarz, współzałożyciel galerii Foksal. Najbardziej znanym jego dziełem były instalacje, które wykonywał z pomocą niebieskiej taśmy, oklejając nią ściany i obiekty.
  • W warszawskiej Zachęcie otwarto wystawę prac Yayoi Kusamy (ur. 1929), jednej z najbardziej znanych artystek japońskich. “Najbardziej typowa dla działań Kusamy - pisze w “Rzeczpospolitej" Monika Małkowska - jest sala »muchomorowa«, czyli »Obsesja kropek« - białych na czerwonym tle, pokrywających wszystkie ścianki i dziwaczne, pokaźnych rozmiarów miękkie kształty, walające się po podłodze. Ale hit prezentacji to »Świetliki na wodzie« z 2000 roku. Do małego pomieszczenia, do którego prowadzą wąskie drzwi, może wejść tylko jeden oglądający. Nie daj Boże z lękiem przestrzeni. Staje bowiem na wąskiej króciutkiej kładce w bezkresnej, międzygwiezdnej przestrzeni. Nieprzeniknioną dal wypełniają galaktyki różnobarwnych światełek. Porywający widok, a zarazem przerażający: utrata równowagi może skończyć się upadkiem w kosmos. A stamtąd nie ma powrotu".
  • “Historia Karola, który został papieżem" - to tytuł telewizyjnej biografii Karola Wojtyły, powstającej na zlecenie włoskiego koncernu medialnego Mediaset. Wśród aktorów grających role drugoplanowe mają znaleźć się m.in.: Klaus Maria Brandauer, John Malkovich, Emmanuelle Béart i Ben Kingsley, premiera planowana jest na rok 2005.
  • Zwycięzcą łódzkiego XIII Konkursu Poetyckiego o Nagrodę im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego został Łukasz Bagiński z Kluczborka.
  • Za książkę “Gulag. A History" nagrodą Pulitzera została uhonorowana Anne Applebaum, historyk, felietonistka “Washington Post", a prywatnie żona Radka Sikorskiego. Jej wcześniejsza praca “Między Wschodem a Zachodem. Przez pogranicza Europy" została wydana w Polsce w 2001 roku.
  • Nowy, piąty numer “Krytyki Politycznej" poświęcony jest w głównej mierze Unii Europejskiej, czy raczej: europejskiej tożsamości, rozpatrywanej w kontekście integracji, chrześcijańskiej (i nie tylko) tradycji, w relacji do “innych". Znajdziemy tu m.in. polemikę, która toczyła się w połowie 2003 roku na łamach prasy europejskiej wokół tekstu Jacquesa Derridy i Jürgena Habermasa, poświęconego kryzysowi irackiemu: głosy Umberto Eco, Fernando Savatera, Gianniego Vattimo, Adolfa Muschga, Richarda Rorty’ego, Petera Esterhazy’ego, Timothy Garton Asha i Ralfa Dahrendorfa. “Europa, pozostawiona samej sobie, albo stanie się europejska, albo się rozpadnie - prognozuje Eco. - Rozpad wydaje się nierealny, ale trzeba pamiętać, że Europa się bałkanizuje lub też południowoamerykanizuje. Nowe potęgi światowe (a w odległej przyszłości Chiny mogą zająć miejsce Stanów Zjednoczonych) będą używać małych krajów europejskich do własnych potrzeb i być może, z ich punktu widzenia, wygodnie będzie mieć bazy w Polsce albo na Gibraltarze, albo może w Helsinkach czy Tallinie. (...) Chyba że Europa będzie miała siłę, żeby stać się trzecim biegunem między Stanami Zjednoczonymi i Wschodem. Jest jednak tylko jedna droga, która może do tego doprowadzić. Po zrealizowaniu unii celnej i monetarnej Europa będzie musiała rozpocząć wspólną politykę zagraniczną i zorganizować wspólny system obronny". Poza tym w kwartalniku m.in.: Romana Graczyka analiza polskich walk “o Niceę", rozmowy z Danutą Hübner i ks. Stanisławem Obirkiem, proza Mariusza Sieniewicza...
  • 20 kwietnia rozpoczyna się w Berlinie festiwal młodej kultury i sztuki “TERrA POLSKA!" W programie m.in. dyskusje o literaturze (Dorota Masłowska, Paweł Dunin-Wąsowicz), sztuce (Anda Rottenberg) i feminizmie, spektakle teatralne (Wierszalin, Strefa Ciszy), koncerty (Kult; Raz, Dwa, Trzy...), przegląd filmowy oraz wystawa przygotowana przez galerię Raster.
  • W Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie oglądać można wystawę “Siedem grzechów głównych", prezentującą ryciny ze zbiorów Polskiej Akademii Umiejętności - prace m.in. Dürera, Cranacha, Bruegla Starszego, Rubensa, Rembrandta i Williama Hogartha.
  • Warszawskie Muzeum Literatury zaprezentuje w maju wystawę “Skarby polskiej kultury ze zbiorów Biblioteki Polskiej w Paryżu", zawierającą m.in. prace Eugeniusza Zaka, Józefa Czapskiego i Jana Lebensteina.
  • Wrocławskie Ossolineum i lwowska Biblioteka Naukowa zawarły porozumienie, zezwalające na wzajemny dostęp do zbiorów i kopiowanie ich na CD ROM-y. W Bibliotece znajdują się dziś zbiory ossolińskie, które pozostały we Lwowie po 1939 roku.
  • W Lublinie zakończyły się V Międzynarodowe Dni Filmu Dokumentalnego “Rozstaje Europy". W konkursie nagrodzono filmy: “Dawid" w reż. Aleksieja Fiedorczenki (Grand Prix), “Każdy Serb jest Radovanem" w reż. Anny Waśniewskiej (II nagroda) i “Rycerska krew" w reż. Wandy Różyckiej-Zborowskiej (III nagroda).
  • W Warszawie odbył się II Przegląd Filmów Studenckich, tworzonych przez uczniów łódzkiej Szkoły Filmowej. Jury pod przewodnictwem Mariusza Trelińskiego nagrodziło “Bar na Victorii" w reż. Leszka Dawida oraz wyróżniło utwory Emila Graffmana, Jana Komasy i Bronisławy Nowickiej.
  • Kryminały Agaty Christie posłużą za kanwę gier komputerowych, przygotowywanych przez firmę Chorion.

(af)

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 16/2004

Podobne artykuły

Obraz tygodnia
W wieku 90 lat w Warszawie zmarł ksiądz Jan Twardowski, poeta. Autorowi słynnej frazy "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą", naszemu dawnemu współpracownikowi, poświęcamy w tym numerze "Tygodnika" specjalny dodatek.
"Jesteśmy spadkobiercami pradawnej wiedzy, którą przekazywano przez wieki... Wiele słów, których używamy automatycznie, jest w rzeczywistości jej żywym świadectwem. Ponieważ zapomnieliśmy, jakie jest prawdziwe znaczenie powszechnie używanych słów, takich jak »katolik« czy »uniwersytet« - słów, które mogłyby skierować nas w stronę jednego, w stronę uniwersalnego i niepowtarzalnego - musimy wynajdować nowe słowa, na przykład »holistyczny« (wywiedzione z greckiego »holos«, które oznacza całość albo całkowitość), aby przypominały nam o niebezpieczeństwie fragmentaryzacji i rozproszenia wiedzy. Coraz mocniej odczuwa się w świecie potrzebę, aby te dwa światy - świat nauki i świat religii - zeszły się z sobą, zdając sobie zarazem sprawę, że w obydwu patrzy się na życie z odmiennych punktów widzenia. Jeden świat, oparty na niezwykłym pomnażaniu wiedzy związanej wyłącznie z aktywnością umysłu czy też mózgu, wydaje się prowadzić nas do coraz większej złożoności i wyprowadzać nas na zewnątrz, przede wszystkim na zewnątrz nas samych. Drugi świat i jego wiedza wydają się odnosić do »bycia«, do czegoś, co prowadzi nas ku wnętrzu i tam odsłania tajemnicę" - tłumaczył Michel de Salzman, uczeń Georgija Iwanowicza Gurdżijewa (1877-1949).