Mocny charakter

Kto się urodził głęboko w lesie, temu drzewa i ziemia dają bezpieczeństwo. Nie miałem kolegów do zabawy, za to cały wielki las - dla siebie, i tylko dla siebie, co ukształtowało mój mocny (...) charakter. Nie byłem samotny. Miałem sosny. P. O. Enquist, 2007

17.02.2009

Czyta się kilka minut

Per Olov Enquist urodził się 23 września 1934 r. w Sjön (Norlandia). Wychowywała go w duchu pietystycznym matka, nauczycielka szkół ludowych, Maja Lindgren (ojciec umarł, kiedy Per Olov był niemowlęciem). Czy da się rozpocząć myślenie o twórczości Enquista od pietyzmu? Na pewno tak, i pisarz chętnie w tę stronę swoich czytelników prowadzi. Powiedzmy to trochę inaczej: w jego powieściach łatwo zauważyć "uszczęśliwiaczy" ludzkości, lucyferycznych ascetów, messmerystów, oświeconych reformatorów, wielkich uczonych. Czasami są to postaci z bardzo kiedyś w Szwecji silnego ruchu przebudzenia religijnego, czasami progresywiści lewicowi, bardzo w Norlandii czasów młodości Enquista widoczni - ba, Enquist był przez jakiś czas jednym z nich.

Nie chcę przez to powiedzieć, że szarlatani, messmeryści, lewicowcy, ludzie trawieni potrzebą misjonarską, uczeni chemicy (czytelnicy Enquista wiedzą, że chodzi mi tutaj o Marię Curie-Skłodowską z powieści "Książka o Blanche i Marie") i wiele, wiele innych postaci z utworów Enquista - to jedno i to samo. Przeciwnie: głęboko sprzeczne doświadczenia życiowe pisarza stawiają go wobec pytań o niespójność, pęknięcie, wyrwę, ranę. Można te przepaści interpretować poprzez brak ojca i niedające się ugasić pragnienie sensu absolutnego. To pragnienie trawi wielu jego bohaterów, ale żadnemu z nich nie udaje się go ugasić. Towarzyszy im bowiem ich nieodłączny cień, krzywe zwierciadło ich pragnień. Tak jak Marii towarzyszy Blanche, dawna gwiazda paryskich histeryczek słynnego doktora Charcot.

Enquist powiada, że nie był samotny, bo panował nad lasem (nie wiem, czy nie powinienem użyć tutaj raczej słowa "puszcza"), który ukształtował jego mocny charakter. Prawda. Który ze znanych pisarzy był o krok od kariery skoczka wzwyż (1,98 m)? Niewielu też może pochwalić się tak ogromną i różnorodną twórczością: kilkanaście powieści, kilkanaście dramatów i scenariuszy filmowych, obfita twórczość dziennikarska i krytyczna. Ba, niewielu dramaturgów europejskich osiągnęło sukces we wszystkich krajach, w tym w USA, na Broadwayu, a polskie inscenizacje jego sztuk ("Z życia glist"!) przeszły do historii polskiego teatru. Enquist mieszkał zresztą i wykładał w Los Angeles , ale też w Kopenhadze i w Berlinie Zachodnim.

Większość utworów Enquista dotyczy Szwecji. Fakt, że należy do najbardziej nagradzanych (16 najważniejszych nagród, w tym nagrodę Augusta otrzymał dwukrotnie; pierwszy raz za "Książkę o Blanche i Marie") i najchętniej czytanych (nakłady rzędu 100 tys. egzemplarzy w 9-milionowej Szwecji!) w swoim kraju autorów, nie dziwi. Najwyraźniej szwedzcy czytelnicy rozpoznają w jego powieściach własne dylematy. Ale sukcesy międzynarodowe Enquista (zwłaszcza w Niemczech i we Francji) zapierają dech: należy do najczęściej tłumaczonych pisarzy szwedzkich, otrzymał też wysoce prestiżowe nagrody: Independent Fiction Prize (2003) czy niemiecką nagrodę Corine (2005).

Ale ten obraz człowieka z mocnym charakterem bardziej wygląda na próbę zagadania problemu niż na wyznanie, bo Enquist, czego sie nie tknie, zamienia w literaturę. Poznałem go jakieś 20 lat temu na wyjazdowym spotkaniu szwedzkiego PEN Clubu. Był wieczór, siedziałem z Agnetą Pleijel i Maciejem Zarembą (jej mężem). Było nudnawo, bo moja szwedczyzna była jeszcze stanowczo zbyt słaba na rozmowę z pisarką. I, jak pamiętam, znikąd, z jakiegoś mroku wyszedł Enquist z butelką Johny Walkera: łagodny (jak zwykle), cichy, piękny. Wyciągnął rękę z butelką do Maćka i powiedział: - Weźcie ją sobie. - I wyszedł. Agneta powiedziała wtedy coś w rodzaju: - Chwała Bogu...

Nie miałem pojęcia, że ten człowiek z mocnym charakterem właśnie odrywał się od dna alkoholizmu. O tym jest jego ostatnia powieść "Inne życie", nagrodzona właśnie Augustem, rozchwytywana przez czytelników.

Ale czy Enquist może napisać autobiografię? Właściwie zawsze ją pisał, i nigdy. Jest pisarzem pochłaniającym dokumenty, świadectwa - to wszystko, co gwarantować ma faktyczność zdarzeń. Jego powieści roją się od cytatów z tych dokumentów, pamiętników, notatek, są do granic wytrzymałości hybrydyczne, są wielkim collage’em świata. Przypomina w tym Trumana Capote’a i Normana Mailera. W jakimś sensie Enquist jest jednym z najwybitniejszych współczesnych pisarzy historycznych. Ale historia nie chce się dać uchwycić do końca, każde "ja" zmienia się w dokumentach "prawdziwych" w "on" czy "ona", tworząc owe rany, wyrwy między tym, co obiektywne, a tym, co subiektywne; tym, co relatywne, a tym, co absolutne; między ułudą a otrzeźwieniem. Dlatego też u Enquista ów mocny charakter, który mówi o sobie "ja", jest tyle "ja" co "on". Powieść "Inne życie" napisana jest o nim: o wyrwie, w której nie sposób pewnie rozstrzygnąć tożsamości.

Dlaczego? Jedna z najpiękniejszych odpowiedzi na to pytanie pada w jednej z pierwszych powieści Enquista, noszącej tytuł "Piąta zima magnetyzera". Oto nieco szarlatański messmerysta przywrócił wzrok córce notabla miejskiego. Trzeba ją jednak z najwyższą ostrożnością uczyć świata - dla nas - widzialnego. Pada wtedy ta właśnie odpowiedź: "Teraz może widzieć, ale nikt nie wie, co widzi".

LEONARD NEUGER jest literaturoznawcą i krytykiem literatury. Dyrektor Instytutu Slawistyki Uniwersytetu Sztokholmskiego.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 08/2009