Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Uznano, że droga przez Rzeczpospolitą i Rosję jest bezpieczniejsza niż przeprawa przez Turcję. Jednak wojna na Wschodzie zmusiła karmelitów do postoju nad Wisłą. 28 listopada 1605 r. do Krakowa przybyło pierwszych czterech mnichów. Tu założono pierwszy klasztor, a niedługo potem ośrodki m.in. w Wadowicach czy Czernej, która stanowi dziś duchowe centrum zakonu w Polsce.
O historii i dziedzictwie karmelitów dyskutowali w Krakowie uczestnicy dwudniowego sympozjum naukowego, które 21 listopada rozpoczęło obchody jubileuszu (zakończą się 14 grudnia). Do auli Collegium Novum przybyli przedstawiciele zakonu, Uniwersytetu Jagiellońskiego (m.in. rektor, prof. Karol Musioł) oraz PAT. Obecny był także metropolita krakowski, abp Stanisław Dziwisz. Z okazji czterechsetlecia zakonu Zespołowi Szkół nr 1 w Krakowie nadano patronat św. Rafała Kalinowskiego.
Karmelici są zakonem maryjnym, ideał życia chrześcijańskiego uosabia dla nich Matka Jezusa. Ten rys wzmacniał ich popularność w Polsce. Zresztą młody Karol Wojtyła myślał początkowo o przywdzianiu właśnie brązowego, karmelitańskiego habitu. Teraz, w ramach obchodów jubileuszu, papieski szkaplerz umieszczono w karmelitańskim sanktuarium św. Józefa w Wadowicach. Podczas pielgrzymki w czerwcu 1999 r. Jan Paweł II powiedział: “Jak za lat młodzieńczych, chłopieńczych, wędruję w duchu do tego miejsca szczególnego kultu Matki Bożej Szkaplerznej, które wywierało tak wielki wpływ na duchowość Ziemi Wadowickiej. Sam wyniosłem z tego miejsca wiele łask, za które dziś Bogu dziękuję.
A szkaplerz do dzisiaj noszę, tak jak go przyjąłem u karmelitów na Górce, mając kilkanaście lat". Te słowa zostały napisane na tablicy przy obrazie Matki Bożej. Poniżej w relikwiarzu umieszczono szkaplerz, jeden z kilku noszonych przez Jana Pawła II, przekazany przez o. Szczepana T. Praśkiewicza, konsultora Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych i byłego prowincjała karmelitów bosych prowincji krakowskiej.
- Nasze zgromadzenie wyróżnia się na tle innych również ze względu na organizację - mówi o. Bartłomiej Józef Kucharski. - To zakon zarówno męski i żeński; nie jesteśmy rozdzieleni. Można powiedzieć, że mamy wewnętrzny podział ról: siostry się modlą, a bracia działają. Chociaż nam też od czasu do czasu zdarza się pomodlić…
- Łączymy w sobie pierwiastek kontemplacji i ewangelizacji. Pod tym względem jesteśmy naprawdę wyjątkowi - dodaje o. Bartłomiej. - Jesteśmy misjonarzami między wierzącymi, naszym głównym zadaniem jest pomoc w pogłębianiu wiary, a nie jakaś spektakularna ewangelizacja ŕ la dominikanie - żartuje.