Mikołaj Trzaska, „Kantry"

17.04.2007

Czyta się kilka minut

Choć na "Kantry" Mikołajowi Trzasce towarzyszy Andrzej Stasiuk, nie mamy do czynienia z realizacją spod znaku spoken word. To - jak deklarują sami artyści - pamiętnik z podróży. Płytę wypełniają muzyczne impresje, mające swe źródło przede wszystkim w materiale zebranym przez pisarza podczas jego bałkańskich wypraw, a także w jego prozie. Dźwięki instrumentów (saksofony, klarnety, perkusja, kontrabas, klawisze, akordeon) łączą się z dokonanymi m.in. w Słowenii, Bośni i Hercegowinie nagraniami terenowymi oraz recytacjami literata.

Muzyka, rozegrana ze wspaniałym wyczuciem przestrzeni, snuje się nieco leniwie, budując wciągającą, trochę duszną atmosferę. Chwilami transowe, organiczne, niemal etniczne peregrynacje przywołują ducha wczesnego Łoskotu. W strzępkach monologów Stasiuka ważniejszy od sensów zdaje się rytm, barwa, klimat. Momentami jego recytacje kreują iście hipnotyzujący nastrój - jak mówi Trzaska - "wypełnionej napięciem, wciągającej nudy". Słowa bywają zamazane, przetworzone, nieczytelne, co dodaje im wieloznaczności i wielowymiarowości.

Całość, zachwaszczona zebranymi podczas eskapad nagraniami ("Dyktafon spełnił tu rolę aparatu fotograficznego" - mówią artyści) - rozmowami, komentarzami, obserwacjami Stasiuka; przeżarta atmosferą bałkańskich ulic, miast, knajp czy choćby śpiewami muezzina z sarajewskiego minaretu - składa się w niebywale sugestywną dźwiękową przygodę.

Płyta jest dopracowana, przemyślana, ale nie nazbyt wystudiowana i wychuchana. Zachowuje należytą surowość, niekiedy wręcz naturalizm. Poetycki, pełen magii album na pograniczu jazzu, kameralistyki, etno i onirycznego słuchowiska.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 16/2007