Między słowem a milczeniem

Fragment Pierwszego Listu do Koryntian formułujący nakaz milczenia kobiet na zgromadzeniach należy do tych tekstów Pisma św., z którymi kobiety - a także niektórzy mężczyźni - zmagają się od wieków. Przez wieki oddziaływał nie tylko na kościelne zgromadzenia liturgiczne, lecz też życie społeczne.

02.12.2008

Czyta się kilka minut

"Istnieje taka praktyka we wszystkich zgromadzeniach ludu świętego, aby kobiety milczały na wspólnych zebraniach. Nie dopuszcza się ich do głosu, lecz mają być poddane, jak przewiduje to Prawo. Gdyby zaś chciały się czegoś nauczyć, niech pytają o to w domu swoich mężów, nie wypada bowiem, aby kobieta odzywała się na wspólnych zgromadzeniach" (1 Kor 14, 33-35).

Przytoczony fragment formułuje generalny nakaz milczenia, poparty dwukrotnie powtórzonym zakazem przemawiania kobiet na zgromadzeniach, przy czym kontekst każe rozumieć je jako zgromadzenia modlitewne, liturgiczne. Kieruje się, jak się wydaje, do wszystkich kobiet. Zabronione zostają dwie praktyki: przemawianie kobiet na zgromadzeniach oraz uczenie się w miejscach publicznych. Polecenia poparte zostają dwoma argumentami: Prawem oraz względami przyzwoitości ("nie wypada bowiem...").

Rozumienie tych słów jako tak ostrego zakazu powodowało, że dla wielu nie do przyjęcia było, by to Paweł był jego autorem. Jak bowiem uznać, że ten sam autor, który rozwija teologię charyzmatów, czyli darów skierowanych do każdego wierzącego, nie stawiając żadnych barier pośród nich, miałby nagle wykluczać, że jakakolwiek kobieta mogłaby otrzymać jakikolwiek charyzmat związany z mówieniem? "Każdy jednak otrzymuje od Boga własny dar: jeden taki, drugi inny" (1 Kor 7, 7; por. 12, 3. 13 i in.). Dodajmy, Paweł w tym samym rozdziale (1 Kor, 14) wymienia wiele charyzmatów, które wyrażają się przez wypowiadane słowa: mówienie językami (2. 4-6. 13. 18. 23. 27. 39), prorokowanie, czyli mówienie z natchnienia Bożego (3. 6. 29), objawianie nieznanych spraw i wiedzy (6), mówienie ze zrozumieniem (11. 19). Jednocześnie Paweł toczy spór z przekonaniem Koryntian o najwyższej randze daru mówienia językami. Dla niego najważniejszym charyzmatem jest prorokowanie.

Zauważmy zarazem, że w tym samym Liście w rozdziale 11 wyraźnie mowa jest o modlitwie i prorokowaniu kobiet (jak i mężczyzn; por. 1 Kor 11, 2-16). Tym samym rodzi się pytanie o wewnętrzną spójność myśli autora: skoro tak dużo uwagi poświęca nakryciu głowy i fryzurze kobiet modlących się i prorokujących, dlaczego miałby nagle zakazywać takich właśnie praktyk?

Kolejną trudność stanowi przytoczone w tekście uzasadnienie zakazu mówienia. Nie znamy bowiem zakazu przemawiania kobiet ani w Starym Testamencie, ani w źródłach żydowskich tamtego czasu. Pewne teksty świadczą jedynie o toczącej się wówczas na ten temat dyspucie. Więcej tego rodzaju zakazów odnaleźć można u autorów greckich i rzymskich (najbliższy wymową u Plutarcha). Można więc uznać, że przekazują one pewien obyczaj, na który również powołuje się 1 Kor 14, 35. Jedynym możliwym do przyjęcia odwołaniem do Starego Przymierza jest tekst Rdz 3, 16, który mówi o poddaniu kobiet mężczyznom. Nie jest to jednak nakaz Boży, ale skutek pierwszego grzechu! Tego rodzaju odwołanie do Prawa wydaje się trudne do przyjęcia u Pawła, który musiał znać praktykę przemawiania kobiet na zgromadzeniach synagogalnych.

Wszystkie te trudności skłaniają egzegetki i egzegetów do prób osłabiania wymowy tekstu. Jedna z nich polega na wykazywaniu, że nakaz milczenia na zgromadzeniach miałby dotyczyć nie wszystkich kobiet, a jedynie mężatek. Zwolennicy takiej tezy tłumaczą frazę z wersu 35, że kobiety mają "pytać w domu swoich mężów" (jak przytoczony przekład Biblii Poznańskiej). Krytycy takiej wykładni wskazują, że dosłownie słowa te odnoszą się do "swoich mężczyzn", a zatem kobiety mogłyby pytać także swoich ojców, braci, synów... Inni wskazują na pewien specyficzny rodzaj mówienia, który miałby być zakazany dla kobiet - nauczanie czy przepowiadanie. Takie ujęcie trudno jednak utrzymać wobec użytego w analizowanym fragmencie najbardziej podstawowego czasownika: "mówić" (gr. lalein).

Jeszcze inni sugerują, jakoby zakazy mówienia dotyczyły tylko pewnego typu zgromadzeń - całej gminy, nakazy z rozdziału 11 wskazywać miałyby natomiast, że Paweł dopuszcza przemawianie kobiet w mniejszym gronie. I te próby nie mają jednak uzasadnienia w tekście (na podstawie rozdziału 11 trudno bowiem stwierdzić, o jakie zgromadzenia chodzi).

Kolejne próby polegają na wykazaniu, że analizowany fragment jest późniejszą glosą, niepochodzącą od Pawła. Poza wspomnianymi wyżej argumentami, czyli trudnościami w pogodzeniu jego wymowy ze znaną z innych tekstów źródłowych Pawłową teologią charyzmatów, jak też jego sposobem powoływania się na Prawo, wskazuje się na fakt, że w niektórych rękopisach brakuje tego fragmentu lub pojawia się w nieco innym miejscu. Zwolenniczki i zwolennicy takiego rozwiązania wyjaśniają wymowę tekstu jego późniejszym powstaniem i ideowym pokrewieństwem z listami pasterskimi, zwłaszcza 1 Tm 2, 9-16.

Wydaje się jednak, że niezależnie od tych prób łagodzenia tekstu, także powszechnie dziś przyjętym wyjaśnieniem, iż trzeba fragment ten rozumieć w ówczesnym kontekście kulturowym, tak innym od współczesnego nam - tekst ten należy do kanonu Pisma i nie da się zakwestionować jego negatywnego wpływu na rozwój charyzmatów wielu pokoleń kobiet. Praktyka z niego wynikająca była jednym z powodów jubileuszowego przeproszenia za winy synów Kościoła wobec kobiet.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 49/2008