Ładowanie...
Lampa kosmiczna. Rozmowa z Piotrem Siemionem

GRZEGORZ BOGDAŁ: No dobra, wreszcie jest Twoja trzecia powieść, „Bella, ciao”, po 18 latach przerwy od poprzedniej. Szybko zleciało?
PIOTR SIEMION: Książkę warto i trzeba wydać wtedy, kiedy staje się konieczna. Uważam, że godne jest zaczekać, aż to, co napiszemy, nabierze wymiaru czy ciężaru konieczności. Przez te lata sporo książek niekoniecznych przychodziło mi do głowy. Powstawały zalążki, a potem myślałem: ale to jest po nic.
Po drodze napisałeś jednak „Dziennik roku Węża”.
Tak, dla mojego syna Miłosza. I dla siebie, żeby zamiast bezradnie mówić: jak ten czas zapieprza, zastanowić się: jak on to robi? Dzień po dniu. Z tego „Dziennika...” co niektórzy krytycy śmiali się trochę, że wyszedł żywot Siemiona poczciwego. Chodzi po bułki do sklepu, dzieciaka przewija. Inni autorzy dzienników, akurat w tamtym roku ze trzy się ukazały, pisali o...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]