Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Męki twórcze
„Mówi się, że każdy nosi w sobie jedną książkę do opowiedzenia” – zdradza w wywiadzie dla Onetu młoda prozaiczka tuż po premierze swej drugiej powieści. „Mam poczucie, że już wszystko, co ważne w swoim życiu, opowiedziałam. Kolejną książkę musiałabym dopiero wymyślić”. Współczujemy.
Dla pieniędzy
W trudnej materii wyobraźni pracuje od lat Ken Follett, autor kilkunastu powieści szpiegowskich i historycznych. Pierwszą książkę (wydaną pod pseudonimem) napisał ponoć z braku pieniędzy na naprawę auta. Tym razem chodzi o dużo większy budżet. Autor „Filarów Ziemi” wyda niepublikowany dotąd tekst o katedrze Notre Dame w Paryżu, a zyski ze sprzedaży przekaże na jej odbudowę.
Z pośpiechu
Żadne fundusze nie wybawią z opresji Atlasa, który stanął na Wzgórzu Uniwersyteckim w Opolu. W mitologii greckiej tytan został skazany na dźwiganie sklepienia. Mogłoby się wydawać, że władze uczelni były bardziej wyrozumiałe: tamtejszy Atlas trzyma nad głową jedynie globus z nazwą uniwersytetu. Dodatkową męką jest jednak podtrzymujący pomnik słupek, który umieszczono między nagimi pośladkami tytana. „To z pośpiechu” – tłumaczy rzecznik uczelni.
Nagi księgarz
Z powodu nagości znany był zmarły w zeszłym tygodniu Amerykanin Paul Winer, chyba jedyny człowiek na świecie, który przez blisko 30 lat sprzedawał książki, obsługując klientów nago. Z dumą przyznawał, że wygrał 68 spraw sądowych, w tym jedną na szczeblu federalnym, która utorowała mu drogę do legalnego paradowania bez ubrania na terenie całego kraju. Winer pracował zimą, lato w Arizonie było dla niego zbyt gorące.