Ładowanie...
Kto po Mandeli, a kto po Zumie?

ANC, partia Nelsona Mandeli i liczący ponad sto lat ruch wyzwoleńczy czarnoskórych w Południowej Afryce, wygrał wolne wybory w 1994 roku – pierwsze, w których głos czarnych liczył się tak samo jak białych. Mandela został pierwszym czarnoskórym prezydentem kraju, a jego partia robiła wszystko, by nie zdobyć zbyt wielkiej władzy – takiej, która uderzyłaby jej do głowy. Ludzie Mandeli zadbali, by Kongres nie osiągnął w parlamencie większości dwóch trzecich głosów, pozwalających na dowolną zmianę dopiero co przyjętej konstytucji, uznanej w tamtych czasach za jedną z najbardziej postępowych i liberalnych na całym świecie.
Konstytucja wymuszała między innymi koalicyjne rządy: zwycięska partia musiała dobrać sobie do rządu przedstawicieli partii pokonanych, ale posiadających posłów w parlamencie. W ten sposób w gabinecie Mandeli znaleźli się biali z Partii Narodowej, pomysłodawczyni...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]