Kobiety z Powstania

Szanowni Państwo,

29.11.2011

Czyta się kilka minut

spór o Powstanie Warszawskie toczy się od 1944 roku i, jak wiele dyskusji na temat kluczowych momentów w dziejach naszej Ojczyzny, na zawsze pozostanie otwarty. Stolicę zrównano z ziemią. Wymordowano 200 tys. mieszkańców. Warszawa straciła elitę przywódczą oraz olbrzymią grupę najbardziej ofiarnej i świadomej młodzieży. Trwająca 63 dni nierówna walka nie osiągnęła celów ani politycznych, ani wojskowych, ale dla kolejnych pokoleń Polaków stała się symbolem odwagi i determinacji w boju o niepodległość.

Walkę podjęła Armia Krajowa. Od pierwszych dni w działania powstańcze włączyła się jednak cała społeczność Warszawy. W drobnych tryumfach i bolesnych porażkach, chaotycznych działaniach, improwizowanych akcjach i desperackich bojowych inicjatywach uczestniczyła ludność cywilna, która próbowała wziąć we własne ręce odpowiedzialność za odbudowę skrawka suwerennej Ojczyzny. Fenomenem kulturowym, ideowym i psychologicznym okazała się heroiczna postawa kobiet. Walczyły ramię w ramię z mężczyznami. Tak samo jak oni narażały życie, a pojmane przez wroga dzieliły los swoich kolegów - przed plutonem egzekucyjnym, w więzieniach czy obozach koncentracyjnych.

Kobiety w Powstaniu Warszawskim czasem walczyły na pierwszej linii, innym razem - gotowały, prały, opiekowały się rannymi, dziećmi, ludźmi starszymi. Jednak w każde ich działanie wpisane było ryzyko. Sanitariuszki, kucharki, szwaczki, snajperki, łączniczki, radiotelegrafistki, przewodniczki kanałowe - odznaczały się determinacją, zdyscyplinowaniem, refleksem i zmysłem organizacyjnym. Były żołnierzami wszystkich służb i miały na swoim koncie wiele spektakularnych akcji, często przełomowych w powstańczym boju. Brały udział w walkach partyzanckich, dywersji, sabotażu i wywiadzie. Ratowały też skarby kultury narodowej oraz gromadziły dokumentację historii tamtych lat. Znały się na broni i materiałach wybuchowych. Wiedziały wszystko o budowie i funkcjonowaniu szlaków kolejowych, łącznie z urządzeniami ruchu, konstrukcją mostów, przepustów drogowych. Niszczyły i naprawiały urządzenia telekomunikacyjne, a gdy zerwana została łączność radiowa, z narażeniem życia pokonywały niebezpieczne trasy, by Powstanie zachowało formę centralnie kierowanej akcji wojskowej.

Ile ich było? Skąd brały siłę i odwagę? Jak wiele z nich kryło się pod męskimi pseudonimami? Trudno dziś ocenić ich udział w dramatycznym zrywie niepodległościowym, który w 1944 roku dał mieszkańcom Warszawy nadzieję na suwerenność. Wiemy, że niezależnie od wieku, zawodu, reprezentowanego środowiska dzieliły zarówno entuzjazm powstańców, jak i trudy heroicznych walk. Bez nich nie byłaby możliwa ani konspiracja przed Powstaniem, ani samo Powstanie.

Szanowni Państwo, patriotyzm jest rzeczą trudną, ale piękną i potrzebną. Nie można go jednoznacznie zdefiniować, bo mieści w sobie kilkusetletnie bogactwo kultury, historii i tradycji. Niewątpliwie jednak znajomość dziejów naszej Ojczyzny jest elementem polskości. I to jednym z najważniejszych. Dlatego tak ważna okazuje się dyskusja poświęcona udziałowi kobiet w Powstaniu Warszawskim. I chociaż same mówią o sobie niewiele, bez nich, ich wspomnień, opowieści i relacji, obraz Powstania pozostałby niepełny.

Adam Struzik, Marszałek Województwa Mazowieckiego

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 49/2011