Reklama

Ładowanie...

Kierunek Berlin

17.03.2009
Czyta się kilka minut
Byłoby zdecydowanie lepiej, gdyby Erika Steinbach weszła do rady Fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie". Postępowanie polskiego rządu w tej sprawie to przykład, jak nie prowadzić polityki.
Przed przystapieniem Polski do strefy Schengen były tutaj druty kolczaste. Okolice Świnoujscia, czerwiec 2008 r. /fot. Tomasz Wiech / Agencja Gazeta
N

Niemal 10 lat temu, w czerwcu 1999 r., Bundestag podjął uchwałę o budowie w Berlinie Pomnika Pomordowanych Żydów Europy - po wieloletniej dyskusji, czy pomnik taki w ogóle stawiać, a jeśli, to jak ma wyglądać. Także mniej więcej 10 lat temu pojawiły się w Niemczech pierwsze sygnały, świadczące o rosnącym zainteresowaniu własnymi ofiarami wojny; w kolejnej dekadzie ten trend miał się pogłębić.

Również 10 lat temu, w marcu 1999 r., nowa i szerzej nieznana przewodnicząca Związku Wypędzonych Erika Steinbach zgłosiła pomysł zbudowania w Berlinie miejsca pamięci poświęconego ludziom określanym zbiorowo mianem: wypędzeni (aby uniknąć takich czy innych konotacji, mówmy tu: wygnańcy). Czyli kilkunastu milionom Niemców, którzy po 1945 r. utracili domy w Europie Środkowej i Wschodniej.

Niemieccy historycy i politycy do dziś spierają się, czy w trakcie...

21473

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]