Kiedy my żyjemy

22.11.2021

Czyta się kilka minut

 /
/

Żyjemy w kraju, w którym pisarz ciągany jest po sądach za nazwanie prezydenta po imieniu. Żyjemy w kraju, w którym pan – za przeproszeniem – Bąkiewicz dostaje 3 mln PLN od narodowego wicepremiera z Ministerstwa Kultury. Żyjemy w kraju rządzonym przez grupę prawdziwych fachowców. Zapewne odwieczny polski gen sprzeciwu zadecydował o oddaniu im władzy na długie sześć lat temu, dzięki czemu coraz wyraźniej widać w owej ekscentrycznej decyzji przejaw specyficznie wisielczego poczucia czarnego humoru. Najwyraźniej bolesne skutki przegranej wojny w Wietnamie odcisnęły ponure piętno na Prezesie, dlatego z sukcesem chronimy granicę przed dziennikarzami i lekarzami, a siebie przed jakimkolwiek konstruktywnym działaniem. Atakowana ze Wschodu i Zachodu Polska opiera się tęczowej nawale na przedmurzu chrześcijaństwa.

Żyjemy w kraju, gdzie samospełniające się czarne przepowiednie stają się normą, gdzie praktycznie nie ma dyplomacji, a wszystkie działania włodarzy podporządkowane są podwórkowym sondażowym słupkom. Żyjemy w kraju, gdzie każdy ma nie tyle swoje Westerplatte, ile swoje 500 plus. I tak się Polak mały pomalutku, po cichutku turla, przymykając oko, jak trzeba – wszak z władzą jeszcze nikt nie wygrał.

Żyjemy w permanentnej sasinadzie „nowych elit”, z wolna się przyzwyczajając, po prostu, tracąc poczucie, że można inaczej, sensowniej, mniej chamsko niż przysłowiowy Terlecki, uczciwiej niż – dajmy na to – Obajtek czy inny Glapiński. Inflacja czy pandemia, nie ma znaczenia, w sumie sumienie czyste, jest jak jest, a tamci to niby byli lepsi? Oni wszyscy jednacy. Czy wszystkie granice bezczelności, buty, głupoty i kompromitacji zostały przekroczone? Jeszcze nie wszystkie, więc o co chodzi?

Żyjemy w kraju, w którym nie chroni się ludzkiego życia, żeby nie drażnić suwerena szczepionką. Żyjemy w kraju, w którym bezcześci się grób przodków aktora, który odważył się mieć sumienie. Jeszcze Polska nie umarła, kiedy my żyjemy. Ważne, że nasi biją. W tarabany. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reżyser teatralny, dramaturg, felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Dyrektor Narodowego Teatru Starego w Krakowie. Laureat kilkunastu nagród za twórczość teatralną.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 48/2021