Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Ten pionierski projekt Fundacji Tygodnika Powszechnego i Ośrodka Pamięć i Przyszłość wystartował w sobotę 12 maja. Pierwsza z serii otwartych debat, poświęcona książce „Skrwawione ziemie” Snydera, przyciągnęła do Auli Ossolineum ponad 200 osób, pragnących przysłuchać się rozmowie historyków z USA, Niemiec, Ukrainy i Polski. „Nawet nie chcę sobie wyobrażać, co by było, gdyby jakiś Niemiec napisał taką książkę” – mówił Jochen Boehler. „Ta książka mogła się pojawić tylko jako książka Snydera – uzupełniał Jarosław Hrycak, podkreślając, że wymagała ona nie tylko sprawnego poruszania się w co najmniej ośmiu językach, ale nade wszystko wyzwolenia się z paradygmatu uprawiania historii narodowej. „Pamięć narodowa nie jest historią. Więcej – historycy często skazani są na niszczenie pamięci narodu, zaś jej twórcy nierzadko niszczą historię. Pamięć jest trucizną. Trzeba ją chować przed nieodpowiedzialnymi politykami” – dodawał.
Podobnie tłoczno było w kościele Marii Magdaleny, w którym filharmonicy wrocławscy wykonali „Lamentations I” Pierre’a Thilloy oraz Symfonię Pieśni Żałosnych Henryka Mikołaja Góreckiego. Koncert połączony był z uroczystością otwarcia Festiwalu, który w chwili zamknięcia tego numeru „TP” był na półmetku – a trwa do środy 16 maja. Więcej informacji i relacje na bieżąco można znaleźć na stronie www.anamneses.pl oraz na tygodnik.onet.pl.
Obszerne relacje także w kolejnych numerach „Tygodnika Powszechnego”.