Jak zostać kardynałem w 24 godziny?

Porad w tej materii mógłby udzielać ojciec Michael Czerny, jezuita.

07.10.2019

Czyta się kilka minut

 / TWITTER / @JESUITCZERNY
/ TWITTER / @JESUITCZERNY

Jeszcze w miniony czwartek był „zwykłym” księdzem, w piątek otrzymał święcenia biskupie, a w sobotę – kardynalski biret. Na rewersie prymicyjno-kardynalskiego obrazka zapisał – niczym odpowiedź na tytułowe pytanie – słowa Georges’a Bernanosa: „Jedno tylko się liczy: abyśmy, odważni czy tchórzliwi, zawsze byli tam, gdzie nas Bóg chce widzieć”.

Urodził się w 1946 r. w Czechosłowacji. W 1948 r. jego rodzina wyemigrowała do Kanady, gdzie przygarnęli ją obcy ludzie. Osiem lat później przyjęła pod dach, na sześć miesięcy, emigranta z Węgier. Z rodzinnego niezbyt zamożnego domu Michael wyniósł szacunek do każdego człowieka, bez względu na pochodzenie i poglądy, oraz wrażliwość na potrzeby biednych i niesprawiedliwie traktowanych.

Wstąpił do jezuitów. Niedługo po studiach założył zakonne Centrum Wiary i Sprawiedliwości Społecznej. Gdy w 1989 r. na uniwersytecie w San Salvador wojskowe komando zabiło sześciu jezuitów (a także kucharkę i jej 16-letnią córkę), zaangażowanych w pokojowe rozmowy z partyzantką, przyjął funkcję wicerektora uczelni i dyrektora Instytutu Praw Człowieka. Kilka lat później znalazł się w Afryce, tworząc sieć pomocy ofiarom AIDS. W 2010 r. do Watykanu ściągnął go ghański kardynał Peter Turkson. Wraz z nim trafił do nowo utworzonej Dykasterii Promocji Integralnego Rozwoju Człowieka, obejmując Sekcję Emigrantów i Uchodźców.

Łódź z uchodźcami umieścił w kardynalskim herbie, wraz z hasłem „Suscipe” (przyjmij). Z jej resztek, znalezionych u brzegów Lampedusy, kazał wykonać drewniany biskupi krzyż. A obraz Świętej Rodziny uciekającej do Egiptu, namalowany w latach 30. przez jego babcię Annę ­Hayek, wydrukował jako pamiątkę z kardynalskich prymicji. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz „Tygodnika Powszechnego”, akredytowany przy Sala Stampa Stolicy Apostolskiej. Absolwent teatrologii UJ, studiował też historię i kulturę Włoch w ramach stypendium  konsorcjum ICoN, zrzeszającego największe włoskie uniwersytety. Autor i… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 41/2019