Reklama

Ładowanie...

Granda z Twardorzeczki

09.05.2016
Czyta się kilka minut
Monika Brodka nie jest zagubioną, niepewną siebie nastolatką z prowincji. Jako dziecko zjeździła pół Europy z ojcem, muzykiem z zespołu Ziemia Żywiecka. Teraz wydaje płytę dla całej Europy.
Monika Brodka, 2016 r. Fot. Yulka Wilam / KAYAX / PIAS
D

Dlaczego trzeba było aż tyle czekać na kolejną płytę? To najczęstsze pytanie, na jakie musi odpowiadać ostatnio Monika Brodka. „Aż tyle” oznacza w tym przypadku cztery lata, bo choć poprzedni pełnowymiarowy krążek Brodki, nagrodzona Fryderykiem „Granda”, ukazał się w 2010 r., w międzyczasie pojawił się jeszcze minialbum „Lax”, nagrany dwa lata później.

W kulturze pośpiechu, gdzie od artysty oczekuje się produktywności na poziomie przemysłowej kury nioski, trwającą cztery lata przerwę między kolejnymi wypowiedziami zwykło się interpretować jako wyraz niemocy bądź prowokację. Tłumaczenia, że każda wydana płyta wymaga promocji trasą koncertową, trwającą minimum rok, a nowe pomysły muszą najpierw się pojawić, potem dojrzeć, zaś na koniec wymagają dopracowania, nikogo dziś nie zadowalają. Najwyraźniej wychodzi się z założenia, że odbiorca na tyle przyzwyczaił się do sączącego się...

11357

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]