Ekskomunika to kara

04.07.2017

Czyta się kilka minut

Ks. prof. Piotr Majer z Wydziału Prawa Kanonicznego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie: Ekskomunika to kara, która pozbawia katolika najbardziej istotnych praw, zwłaszcza jeśli chodzi o życie sakramentalne, oraz ustanawia zakaz pełnienia funkcji kościelnych. Ta najwyższa kara, jaką Kościół może wymierzyć katolikowi za popełnione przestępstwo, nie jest karą za grzech, bo należy pamiętać, że tylko niektóre szczególnie ciężkie grzechy zostały przez prawo kanoniczne uznane za przestępstwa.

Kanoniczne prawo karne rozróżnia dwa rodzaje ekskomuniki: latae sententiae, którą zaciąga się przez samo popełnienie czynu, i ferendae sententiae, którą wymierza się wyrokiem sądu kościelnego lub dekretem ordynariusza, po przeprowadzeniu procesu karnego.

W przypadku inicjatywy karania za przynależność do mafii nie wiadomo, o jaką ekskomunikę miałoby chodzić. Bardziej prawdopodobna wydaje się ekskomunika latae sententiae, jako że istnieją precedensy historyczne: w dawnym Kodeksie Prawa Kanonicznego taka kara była przewidziana np. za przynależność do masonerii. Ale w 1983 r., gdy dokonano reformy kodeksu, ustawodawca jej nie podtrzymał. Zresztą poprzedni kodeks przewidywał ekskomunikę latae sententiae za wiele przestępstw i jedną z idei jego reformy było ograniczenie jej do tych najcięższych.

Aby dziś ukarać za samą przynależność do mafii, konieczna byłaby albo nowelizacja Kodeksu Prawa Kanonicznego, albo nowa ustawa karna, gdyż kary kanoniczne można nakładać tylko zgodnie z przepisami ustawy. Zasada legalizmu jest jednym z praw podstawowych wszystkich wiernych (kan. 221 § 3).

Jeśli chodzi o korupcję, to Kodeks Prawa Kanonicznego uznaje ją za przestępstwo (kan. 1386), zagrożone karą niższego rzędu i nakładaną ferendae sententiae, czyli po procesie, ale chodzi tu o korupcję popełnioną przy okazji wypełniania funkcji kościelnych. Nie przewiduje się natomiast kar dla tych, którzy dopuszczają się korupcji w sferze gospodarczej czy politycznej – Kościół bowiem, poza nielicznymi wyjątkami (np. ekskomunika latae sententiae za aborcję), nie ustanawia kar za przestępstwa popełniane poza sferą kościelną. Przestępstwa popełniane w społeczności świeckiej powinny być ścigane i karane przez władze państwowe. Do zaciągnięcia kary latae sententiae konieczna jest ­świadomość i pewność prawna popełnionego czynu, natomiast przy karze ferendae sententiae potrzebny byłby aparat sprawiedliwości, który mógłby takie przestępstwo udowodnić, a Kościół takich ­skutecznych narzędzi nie posiada. ©


CZYTAJ TAKŻE:

Trudno ukrywać związki mafii z Kościołem, trudno je usprawiedliwić. W ostatnich dekadach wiele jednak się zmieniło, a dziś dyskutuje się o ekskomunice dla przestępców. Tekst Edwarda Augustyna >>>

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 28/2017