"Dekada Literacka" dla Wisławy Szymborskiej

Ostatni numer ,,Dekady Literackiej" (nr 5/6) to prezent urodzinowy redakcji na jubileusz urodzin Wisławy Szymborskiej. W piśmie zamieszczono teksty poświęcone twórczości noblistki oraz takie, które zdaniem redaktorów ,,odpowiadałyby jej upodobaniom niekoniecznie związanym z poezją".

Z przeznaczeniem do jubileuszowego numeru ,,Dekady" Czesław Miłosz napisał esej “Szymborska i Wielki Inkwizytor". Punktem wyjścia dla rozważań jest wiersz Szymborskiej “Mała dziewczynka ściąga obrus". Lektura wiersza jest dla Miłosza wzruszającym przeżyciem, gdyż dotyczy sfery niewinności i przypomina ,,o zdumieniu, z jakim my wszyscy kiedyś odkrywaliśmy działanie świata. (...) Mała dziewczynka ma przed sobą liczne odkrycia, które sprowadzają się do tego samego, że istnieje czas i w nim odbywa się dorastanie, dojrzałość, starość i śmierć". Wiersz zmusza jednak do podążenia dalej i kontynuowania eksperymentów dziecka. W jego kontekście Miłosz przywołuje filozofów: Lwa Szestowa, Sörena Kierkegaarda, a przede wszystkim niepokojącą postać Wielkiego Inkwizytora z ,,Legendy" opowiedzianej Aloszy przez Iwana w ,,Braciach Karamazow" Fiodora Dostojewskiego. ,,Pod niewinnym wierszem Wisławy Szymborskiej kryje się przepaść, w którą można zapuszczać się niemal bez końca, jakiś ciemny labirynt, który, chcąc, nie chcąc, zwiedzamy w ciągu naszego życia".

Wojciech Ligęza publikuje traktat o historii naturalnej według Szymborskiej. Stwierdza, że poetka przygląda się miejscu, które człowiek zajmuje w otaczającym go wszechświecie, a równocześnie dokonuje rozrachunku z historią ujarzmiania i podporządkowania przyrody rodzajowi ludzkiemu. Szymborską fascynuje różnorodność kształtów i form przybieranych przez naturę, na ich tle człowiek ,,wypada fatalnie, wywołując zakłopotanie i szczery smutek". ,,W tych wierszach - uważa Ligęza - ciągłość i różnica, tożsamość i odrębność, zadomowienie i wygnanie, wyznaczają pełną dramatyzmu relację człowiek-natura". Historyk literatury prezentuje szeroki zastęp z bestiariusza Szymborskiej. Osobliwościom przyrody ożywionej - zwierzętom (prehistorycznym jaszczurom, przegrzebkom, żabom śmieszkom) towarzyszą usiłowania ,,dialogu z przedstawicielami innych gatunków lub z nieożywioną materią". Według Ligęzy poetka ,,podejmuje się od nowa prób obrony miejsca człowieka na ziemi przed skutkami naszego własnego szaleństwa".

Piotr Kowalski poświęca poetce artykuł ,,Życie, czyli pełne dramaturgii igraszki z banałem" przedstawiający ją w roli nauczycielki ironii potrzebnej w zmaganiach ze schematami i pustymi frazesami. Odwołuje się przede wszystkim do ,,szczególnego traktatu o poezji", jakim jest “Poczta Literacka". Poetka zaleca swym próbującym pisać czytelnikom oparcie się na własnych przeżyciach, doświadczeniach, obserwacji i opisie codzienności. Przestrzega przed banałem, posługiwaniem się utartymi frazesami, stereotypami. ,,Przyszłym (i niedoszłym) pisarzom Szymborska - pisze Piotr Kowalski - nakazuje upierać się przy doświadczeniu; to ono będzie momentem intymnej konsekracji świata i gestem wydobywania z niego samego siebie".

Efektem niespiesznej lektury ostatniego tomiku Wisławy Szymborskiej są rozważania Tomasza Cieślaka-Sokołowskiego - ,,Zdziwiona, porównująca. O poznawaniu autorki »Chwili«". Krytyk przypomina podstawowe kategorie poznania funkcjonujące w poezji Szymborskiej: zdziwienie wobec otaczającego świata i ,,skłonność do porównań" będącą gestem do niego zbliżającym. Wskazuje, że w wierszu ,,W zatrzęsieniu" zdumienie staje się własnością ludzkiego bytu. Jego konsekwencją są pytania stawiane światu przez poetkę i “stanięcie po stronie zadziwianych". ,,Szymborska - konkluduje Cieślak-Sokołowski - ciągle od nowa umieszcza swe odwieczne problemy w coraz to nowych sytuacjach, zderza je ze zmieniającymi się dążeniami. Tym razem na oczach uważnego czytelnika próbowała obudować się przeciwko rozpaczy".

Pastisze utworów Szymborskiej do ,,Dekady" napisali: Wojciech Ligęza, Leonard Neuger, Henryk Markiewicz, Stanisław Balbus, Edward Balcerzan, Piotr Michałowski.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 32/2003