Brat przeciw bratu

Jest to problem codzienny. Jak często widzimy rozbicie rodzin z powodu pieniędzy: brat występuje przeciwko bratu, ojciec przeciw synowi. To jest pierwsze dzieło owego przywiązania do pieniędzy: niszczy! (...)

26.10.2013

Czyta się kilka minut

(...) Powinny [one] służyć prowadzeniu wielu dobrych dzieł, na rzecz rozwoju ludzkości, ale kiedy twoje serce jest tak przywiązane, to pieniądze ciebie niszczą – mówił papież podczas Mszy św. w Domu Świętej Marty 21 października.


Słuchając papieża, domyślam się, że jak zwykle ma przed oczyma konkretną sytuację, w której z powodu pieniędzy brat wystąpił przeciw bratu. Sam byłem wiele razy świadkiem takiej sytuacji. Czasami te rodziny były biedne, czasami bogate. Bo przecież ludzi nie dzielą pieniądze, ale chciwość pieniędzy. Tak jak nikogo jeszcze nie upił alkohol, który stoi w barku, ale ten wlany do gardła. Pieniądze w świetle Ewangelii mają niezwykłe znaczenie. Na nich można sprawdzić, czy się jest sprawczym. Ale mają też w sobie niezwykłą pokusę: jedz, pij i używaj – podpowiadają pieniądze bogaczowi. Potrafią przedefiniować człowieka i zrobić z niego posiadacza. Sprawa brata przeciw bratu możliwa jest właśnie dlatego, że ktoś przestaje być bratem, krewnym, a nawet człowiekiem i zamienia się w spragnionego pieniędzy posiadacza. Większą wartość widzi w tym, co będzie miał, niż w tym, kim jest. Chciwość ma moc transformacji całego człowieka.

Papież Franciszek, powołując się na liczne fragmenty Pisma, skupia się właśnie na konieczności zdystansowania do pieniędzy. Można powiedzieć inaczej: czy pieniądze mnie mają, czy też ja mam pieniądze. Gdy człowiek zostanie uwolniony od chciwości, to pieniądze mogą zyskać dodatkową moc. Nie są już tylko środkiem nabywczym, ale potrafią przemieniać świat. Jezus powiedział: pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną. Prawdę powiedziawszy, do życia nie potrzebujemy wiele: ciepłe miejsce, by się przespać, trochę jedzenia, ubranie, narzędzia pracy. Całą resztę pieniędzy można uruchomić, by świat stawał się lepszy, by ludzie się przyjaźnili. Jakiś czas temu taka moda pojawiła się w Stanach. Nie jest to jeszcze moda światowa, na pewno nie ma jej w Polsce. Myślę, że papież o takiej ewangelicznej modzie może marzyć.  


Ks. JACEK STRYCZEK jest duszpasterzem ludzi biznesu i wolontariatu w Małopolsce, inicjatorem akcji „Szlachetna Paczka”.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 44/2013