Reklama

Ładowanie...

Bezdomność jak wyzwolenie

24.08.2003
Czyta się kilka minut
Pijani, śmierdzący, odziani w stare, długie płaszcze, proszą o drobne pod dworcowymi kasami - taki obrazek starych kloszardów coraz częściej ginie w powiększającym się tłumie młodych bezdomnych. A właściwie pół-bezdomnych: ci dwudziestoparoletni outsiderzy, gdyby chcieli, za kilka godzin byliby w domu. Ale nie chcą.
N

Nieznana jest liczba bezdomnych w Polsce. Co roku ośrodki pomocy społecznej udzielają im około 30 tys. świadczeń, ale większość bezdomnych nie korzysta z nich, i tych trudno policzyć. Według danych organizacji pozarządowych (przekazywanych do ministerstwa gospodarki, pracy i polityki społecznej), bezdomnych może być od stu do dwustu tysięcy. Coraz więcej wśród nich ludzi młodych, dla których bezdomność jest także efektem specyficznego “wyboru". O ile o takim wyborze można mówić w wypadku 17-latki.

Twarze (starej) bezdomności

Bydgoska noclegownia przy dworcu głównym: 82 miejsc dla mężczyzn, 12 dla kobiet i 20 “awaryjnych". Niektórzy mieszkańcy oddają na działalność placówki 20 proc. dochodów z rent socjalnych czy emerytur. Są tacy, którzy nic nie mają. Nikt ich nie wyrzuca. O osiemnastej jest badanie alkomatem. Limit był 0,5...

12886

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]