Zbawienie za darmo
Zbawienie za darmo
Wielu czyni w tym kierunku większe czy mniejsze wysiłki z nadzieją, że na końcu będą mogli powiedzieć: "Udało mi się, wyzbyłem się grzechów, moich słabości. Niech teraz Bóg, Kościół (w domyśle: ksiądz) i ludzie widzą, że jestem coś wart, godny szacunku, że zasługuję na akceptację i miłość. Często słyszymy: Gdy nawróciłem SIĘ...". Tak jakby nawrócenie było efektem moich sił, pracy nad sobą, woluntarystycznego postanowienia, a w dodatku jakby oznaczało jakieś wydarzenie jednorazowe.
Mniemanie, że nawrócenie leży w zasięgu możliwości człowieka, jest potężnie rozpowszechnionym poglądem, który rodzi głęboko zakorzeniony a jaskrawo widoczny moralizm. Nie ma on nic wspólnego z chrześcijaństwem - jest produktem niezgody na zło i odrzuconego przez Kościół pelagiańskiego sposobu myślenia o Bogu, Jego obecności w świecie, a zwłaszcza o człowieku. Ta pokusa rozumu,...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]