Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Maria Kucenty
Bydgoszcz
PS W numerze 5. "Tygodnika Powszechnego" z dn. 1 lutego 2004 ukazał się bardzo obszerny artykuł rocznicowy pióra p. Tomasza Potkaja. Przechowałam go na pamiątkę.
Drezno, rok później
Pozwolę sobie zwrócić uwagę na drobną (pozornie) pomyłkę, jaka znalazła się w felietonie p. Jana Klaty zamieszczonym w ostatnim numerze "Tygodnika" (28 lutego 2010). Wzmiankowany nalot na Drezno rozpoczął się 13 lutego 1945 roku, nie zaś 13 lutego 1944. W kontekście dziejów II wojny światowej ta roczna różnica ma ogromne znaczenie, krytycy alianckich nalotów powoływali się na to, że zniszczenie Drezna pod sam koniec wojny nie miało już znaczenia militarnego, wśród argumentów strony przeciwnej jest i ten, że bombardowanie alianckie ocaliło nielicznych już w Dreźnie Żydów przed marszem śmierci (opisał to w swych dziennikach Victor Klemperer).
Nie jestem aż tak szalony, aby w dzisiejszych czasach domagać się, by w "Tygodniku Powszechnym" o kwestiach historycznych wypowiadali się ludzie kompetentni, doprawdy nie! Ale może ktoś spośród licznych Państwa Redaktorów "Tygodnika Powszechnego" mógłby czasem choć trochę poredagować pismo, w którym figuruje jego nazwisko.
Dariusz Grzybek