Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Józef umarł w 1874 r., Celina zaś wyjechała z córkami do Rzymu. Mimo że przez całe dotychczasowe życie opiekowała się innymi, narastało w niej pragnienie miłowania Boga ponad wszystko. Poznała generała zakonu zmartwychwstańców, ks. Piotra Semenenkę, pod którego wpływem postanowiła z jedną ze swoich córek, Jadwigą, założyć żeńską gałąź tego zakonu: Zgromadzenie Sióstr Zmartwychwstania Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Jego celem miało stać się wychowanie dziewcząt oraz działalność religijno-patriotyczna wśród polskich emigrantek.
Zanim jednak Kościół zaakceptował zmartwychwstanki, założycielki przeszły drogę pełną niepowodzeń oraz sporów - także z samym ks. Semenenką. W swoich "Pamiętnikach do córek" Borzęcka pisała: "Nie smućcie się, jeśli świat o was zapomni, będzie lekceważyć albo niedoceni poniesionych ofiar". Tłumaczyła, że "każdy człowiek ma swoje miejsce w świecie przeznaczone, i w końcu będzie i on ceniony". W 1887 r., po spotkaniu z papieskim wikariuszem dla diecezji rzymskiej, kard. Lucido Parocchim, los się odmienił. Kardynał zaakceptował regułę nowego zgromadzenia. Sukces zwieńczyło spotkanie Borzęckiej z papieżem Leonem XIII 2 lipca 1889 r.
Celina z córką - jako pierwsze zmartwychwstanki - składają śluby 6 stycznia 1891 r. To precedens na światową skalę: historia nie znała do tej pory podobnego przypadku. Jesienią 1891 r. powstał nowicjat w Kętach, w następnych latach kolejne w Częstochowie i Warszawie. W 1896 r. siostry zakładają placówkę w Bułgarii, a w 1900 r. w USA. Za życia Celiny powstały 22 wspólnoty zmartwychwstanek.
Współzałożycielka zakonu Jadwiga Borzę-
cka zmarła nagle w 1906 r. Matka widziała w niej kontynuatorkę wspólnego dzieła. Jednak powiedziała wtedy, że "nie ma rzeczy, której by dusza z miłości dla Pana Jezusa nie wytrzyma-
ła". Celina zmarła w Krakowie 26 października 1913 r. Współsiostrom pozostawiła dwa wezwania: "aby były jedno" i "świętymi bądźcie". Spoczęła na cmentarzu w Kętach obok Jadwigi.
Starania o beatyfikację Celiny Borzęckiej rozpoczęto w 1944 r. Oficjalny proces ruszył 20 lat później. Cud beatyfikacyjny dotyczył uzdrowienia Andrzeja Mecherzyńskiego-
-Wiktora, jej praprawnuka, mistrza Polski we wspinaczce sportowej, który doznał zagrażającego życiu urazu głowy i obrzęku mózgu. Dekret o heroiczności cnót Matki Celiny podpisał Jan Paweł II w 1982 roku. 16 grudnia 2006 r. Benedykt XVI wydał dekret zatwierdzający uzdrowienie dokonane za przyczyną Matki Celiny.
27 października 2007 r. w imieniu Papieża ogłosił ją błogosławioną prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. José Saraiva Martins.