Reklama

Ładowanie...

Wyczulone spojrzenie na świat

20.06.2004
Czyta się kilka minut
Wśród powszechnej, niemal cmentarnej obojętności na sprawy związane z polityką, wypowiedzi zalecających się do nas kandydatów do Parlamentu Europejskiego wydały się równie niestosowne jak nagły wybuch śmiechu nad mogiłą. Zwłaszcza wtedy, gdy stopień ich kłamliwej bezmyślności urągał poczuciu przyzwoitości.
"

"Okazuje się, że sam język naszych salonów stracił całą swoją moc, całkowicie się zdegenerował i zamienił w pustą gadaninę, że nasze życie upływa w dużym oddaleniu od swoich symboli (...); salon jest znacznie oddalony od kuchni i warsztatu" - H. D. Thoreau "Walden".

Oto kandydat SLD szczyci się, że jego partia “posprzątała po ekipie AWS" (dzielny ów mąż zakłada, że Polacy nie słyszeli nic o Starachowicach, ominęły ich wielomiesięczne działania komisji badającej sprawę Rywina, że jest dla nich rzeczą całkowicie normalną, gdy zmian w radach nadzorczych dokonuje się przy użyciu służb specjalnych, a wszystko to jest jedynie czubkiem góry lodowej). Z kolei inny kandydat do forum europejskiego, w którym z ostrożną rozwagą należy posługiwać się racjami historii narodowych, bez ogródek wyznaje, że najlepszą rekomendacją dla niego jest przyprawiające go o entuzjazm...

16772

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]