Ładowanie...
Wszystkie talenty prawicy
W 2005 r. tak o Jarosławie Kaczyńskim mówili, przez zaciśnięte zęby, nawet jego przeciwnicy. Po 2007 r. pojęcie traciło na popularności. W 2010 r., przy okazji wyborów prezydenckich, wszyscy na chwilę wstrzymali oddech i znów mówili o niebywałej zdolności odzyskiwania politycznej pozycji. Ale potem można było wytykać Jarosławowi Kaczyńskiemu kolejne przegrane wybory i obserwować rozłamy w jego partii. Odchodzili i politycy liberalni, i ci bardziej radykalni, jak Zbigniew Ziobro, któremu wróżono rolę następcy Kaczyńskiego. Żaden nie odniósł sukcesu. Tymczasem PiS Jarosława Kaczyńskiego trwa – i w gruncie rzeczy niewiele mu brakuje do PO. Strategia mówienia codziennie o katastrofie smoleńskiej, zamiast Polaków zniechęcać, przynosi efekty, i nawet po drugiej stronie barykady pojawiają się głosy, żeby rewelacje Antoniego Macierewicza traktować poważnie.
Ziobro, Kluzik-Rostkowska,...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]