Motywem przewodnim ekspozycji wpisującej się w obchody 700-lecia Wilna jest paradoks, czyli zaprzeczenie logicznym argumentom. W sztuce często używa się go jako narzędzia rzucającego wyzwanie przekonaniom i oczekiwaniom publiczności. Cel: sprowokowanie odbiorców do przyjrzenia się sytuacjom, które wydają się niekwestionowalne.
Litewska sztuka współczesna z upodobaniem porusza się w tym kręgu. Przede wszystkim dlatego, że pokolenie współczesnych twórców wychowało się w komunistycznym porządku społecznym, ale samodzielnie zaczęło żyć i tworzyć w czasach niepodległości. Ten rozdźwięk w naturalny sposób zostawił w nich ślad w postaci poczucia paradoksu, rzeczywistość stała się nieznośnie intensywna, nieokiełznana i trudna do pojęcia rozumem.
Wystawa – obejmująca m.in. instalacje, wideo, rzeźby (na zdj. Juozas Laivys, Nuclear plant in Seda, 2011, Courtesy of the LNMA) – ukazuje jedynie wycinek sztuki litewskiej ostatnich 30 lat. Nie jest to retrospektywa, lecz przegląd postaw wobec wspomnianego motywu. ©℗
Uczyń to realnym. Czyli podobnym do czego? Współczesna sztuka litewska. Od 27 października 2023 r. w MOCAK-u
Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Masz konto? Zaloguj się
365 zł 95 zł taniej (od oferty "10/10" na rok)
