Wola Boga-Ojca

06.07.2003

Czyta się kilka minut

Sądzę, że autorzy publikowanych w „TP” listów o naturalnym planowaniu rodziny i antykoncepcji w większości nie znają dokładnie bardzo pewnych, opartych na badaniach naukowych zasad naturalnych metod objawowo-termicznych, stąd większość ich wątpliwości. Dla mnie główny argument za NPR i przeciwko antykoncepcji polega na tym, że widzę w tym wolę i plan Boga-Ojca wobec małżeństwa. Stwórca tak zaplanował akt małżeński, że w jego naturalnym przebiegu wyrażenie miłosnej jedności łączy się ściśle z otwartością na życie. Poza tym stworzył On w organizmie kobiety cykliczne okresy płodności i niepłodności, dające się łatwo określić.

Piszę to na podstawie własnego doświadczenia, gdyż znam naturalne metody planowania rodziny od początku swego małżeństwa i oboje z mężem bardzo je cenimy. Prowadzenie samoobserwacji nie jest trudne, zwłaszcza, że po osiągnięciu doświadczenia można ją ograniczyć do czasu ustalenia niepłodności po owulacji, czyli przeciętnie do połowy cyklu. Okresowa wstrzemięźliwość trwa zazwyczaj 8-10 dni (jeśli nie planuje się poczęcia). Choć stwarza pewną trudność, wzmacnia też osobowość małżonków i pogłębia więź między nimi.

Pewność metod objawowo-termicznych jest bardzo wysoka. Minimalna zawodność dotyczy dni na początku cyklu, natomiast prawidłowo określony okres niepłodności po owulacji daje 100 proc. pewności (obecność ciałka żółtego i wytwarzanego przez nie progesteronu biologicznie uniemożliwia poczęcie). Metodę objawowo-termiczną można stosować zarówno w cyklach nieregularnych, jak po porodzie oraz w okresie premenopauzy. Trzeba tylko poznać opracowane i zalecane reguły postępowania. Ich pewność jest wypróbowana. Autorzy listów wspominają trudności w okresie karmienia dziecka z powodu często występującej wydzieliny śluzowej. Pomaga w takiej sytuacji zażywanie magnezu. Osobiście nie spotkałam się z przypadkiem konieczności stosowania w tym okresie długoterminowej wstrzemięźliwości.

Lek. med. ELŻBIETA WÓJCIK (Warszawa)
 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 27/2003