Wojna, Gruzja i my

Czy Polska może zrobić coś dla Gruzji, poza wyrazami solidarności - jak demonstracje pod rosyjską ambasadą czy zbiórka pomocy humanitarnej? takie gesty są ważne: dla Gruzinów to świadectwo, że ich los nie jest innym obojętny. ale czy można więcej?

12.08.2008

Czyta się kilka minut

Nie jest to pytanie nowe. Podobne padło w 2004 r., gdy w Kijowie zaczynała się "Pomarańczowa Rewolucja", a na demonstrantów miało ruszyć wojsko. co by było, gdyby Polska nie podjęła wtedy mediacji? to znaczy: nie samodzielnie Polska, ale razem z Unią Europejską (jej przedstawiciel poleciał też do Kijowa) i USA. Umiędzynarodowienie konfliktu i dobra wola jego ukraińskich uczestników doprowadziły do rozwiązania pokojowego.

Dziś sytuacja jest inna. Trwa wojna, dobrej woli na Kremlu nie ma. Sama Polska może niewiele, zgoła nic. Ale może, jako członek Unii, NATO i innych organizacji, domagać się, by podjęły one działania stosowne do okoliczności. czyli takie, które skłonią Rosję do zaprzestania agresji. Jej celem - Rosjanie to przyznają - jest obalenie władz Gruzji i zwasalizowanie kraju. Czy i jak dalece USA i państwa Unii gotowe są na spór z Kremlem? Czy są gotowe, jeśli nie będzie innej opcji, udzielić Gruzinom także pomocy militarnej?

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, kierownik działów „Świat” i „Historia”. Ur. W 1967 r. W „Tygodniku” zaczął pisać jesienią 1989 r. (o rewolucji w NRD; początkowo pod pseudonimem), w redakcji od 1991 r. Specjalizuje się w tematyce niemieckiej. Autor książek: „Polacy i Niemcy, pół… więcej