Wiersze

Leszek Aleksander Moczulski (ur. 1938) jest poetą, autorem książek dla dzieci i tekstów piosenek. Ostatnio opublikował tom pt. "Jej nigdy za późno".

06.04.2007

Czyta się kilka minut

W połowie życia drogi

W połowie życia drogi

stałe punkty się chwieją,

czy wbrew wszystkiemu wierzyć,

nie żegnać się z nadzieją?

Gdy czasy wszystkie razem

i każdy czas osobny,

cień coraz głębszy lasu

i życia cień przechodni.

Czy brama życia moja

w tym ciemnym życia lesie -

za bramą tą nadzieja?

nie skryte - nic w bezkresie?

Więc tak jak ci przed nami

Będziemy też odchodzić?

Znikać, zmagać się, już milczeć.

Aż przyjdzie dzień narodzin.

Te dni przeżyte wspólnie

Te dni przeżyte wspólnie,

krążące w duszach echo

i było purgatorium,

i piekło było i niebo.

Wyrwa po biegu po coś,

Pustka po mocnej więzi.

Lecz czas i miejsce i ludzie -

ślad. Że był tu ktoś, kto wierzył.

Purgatorium

Dusza z ciała wyleciała

na zielonej łące stała.

Tam nazwisko, tutaj imię

tam zginęło, tu nie zginie.

Tam majątek, tam zakątek,

i tam koniec, tu początek.

Dusza z ciała wyleciała

na zielonej łące stała.

Co tam nisko, tu wysoko

tam brak głębi, tu głęboko

pogmatwane tam, zamglone

tu zielone nieskończone

tam współcześnie i docześnie

tutaj żywe a już wiecznie

tu i tam Bóg, aniołowie

człowiek i Bóg, Bóg i człowiek.

Dusza z ciała wyleciała

na zielonej łące stała.

Tam zabrane, tu oddane

tam stracone, tu wskrzeszone,

tam wyśmiane, że szalone

tu zielone, nieskończone.

Dusza z ciała wyleciała

na zielonej łące stała.

Cienie i co ciemne zgasło

tutaj w duszy, w sercu jasno.

Koniec żalu, koniec męki

tylko widok łąki piękny.

Dusza z ciała wyleciała

sprawiedliwość przed się miała.

Bóg nie pytał, wszystko wiedział,

człowiek-dziecię nie dowierzał.

Purgatorium, purgatorium

w słodkim ogniu, w słodkim ogniu.

A Maryja otulała

duszę co się zbyła ciała.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
79,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 14/2007