W państwowym władaniu

Skarb państwa wciąż jest w Polsce właścicielem udziałów w ponad 3200 firmach. Łączna wartość ich kapitałów wynosi prawie 70 mld zł, z czego własnością państwa jest prawie 49 mld. Choć to tylko wielkości nominalne, ujmujące wartość kapitału akcyjnego lub zakładowego firm, a nie rzeczywiste rynkowe, które prawdopodobnie są znacznie niższe, to liczby te robią wrażenie - pisze w RZECZPOSPOLITEJ (z 31 lipca) Roman Przasnyski.

W skład państwowego “holdingu" - największego w kraju - wchodzą trzy grupy podmiotów: przedsiębiorstwa państwowe, jednoosobowe spółki skarbu państwa oraz spółki z częściowym udziałem państwa. Pod względem ilościowym dominują przedsiębiorstwa państwowe, których jest 1630, czyli niemal połowa, 417 (13 proc.) to jednoosobowe spółki skarbu państwa, a pozostałe 1200 (37 proc.) to firmy z częściowym udziałem państwa.

Wartość funduszy własnych przedsiębiorstw państwowych wynosi nieco ponad 9,6 mld zł, czyli zaledwie 14 proc. majątku kontrolowanego przez państwo. Ale już wartość kapitałów jednoosobowych spółek skarbu państwa sięga 24,8 mld zł. Z kolei wartość kapitałów firm, w których skarb państwa ma częściowe udziały, wynosi ponad 35 mld zł, z czego do państwa należy 14,2 mld (40 proc.). Wpływ skarbu państwa na działalność tych firm jest więc znaczący, choć zróżnicowany w poszczególnych przedsiębiorstwach: od poziomu symbolicznego do 60-90 proc. W każdym razie połowa wartości kapitałów, których właścicielem jest skarb państwa, znajduje się pod jego pełną kontrolą, a połowa ulokowana jest w firmach o własności mieszanej.

Znamienna jest struktura branżowa państwowego stanu posiadania. Biorąc pod uwagę liczbę firm, skarb jest potentatem w budownictwie: spośród 3260 przedsiębiorstw, w których jest zaangażowany, 16 proc. to firmy budowlane i producenci materiałów budowlanych. Na drugim miejscu z prawie 11,5-proc. udziałem są przedsiębiorstwa handlowe i usługowe, na trzecim (11 proc.) ze sfery przemysłu elektromaszynowego. Jeśli jednak za kryterium przyjąć wartość posiadanego przez państwo kapitału zakładowego i akcyjnego, to 16,7 proc. majątku skarbu państwa stanowią przedsiębiorstwa związane z energetyką, a 14 proc. z sektora paliwowego (nafta i gaz). Niecałe 7 proc. stanowią instytucje finansowe. Pod względem branżowym można więc mówić o znacznym rozproszeniu państwowej własności. Równocześnie jednak w przypadku budownictwa, będącego liderem pod względem liczby firm, państwo posiada podmioty niewielkie - udział ich kapitałów wynosi zaledwie nieco ponad 2 proc. Podobnie jest w przypadku handlu i usług oraz branży elektromaszynowej, gdzie 12-procentowy udział ilościowy przekłada się na ledwie 5-procentowy udział pod względem wartości kapitałów. Z kolei w branżach dominujących pod względem wartości udziału państwa w kapitale, uwagę zwraca znaczna koncentracja własności w firmach bardzo dużych: na prawie 17-proc. udział kapitału przedsiębiorstw z branży energetycznej składa się ledwie 3,4 proc. liczby firm, a w sektorze nafty i gazu 14 proc. wartości przekłada się na 0,5 proc. udziału pod względem liczby firm.

Państwowe włości wyglądają nieco mniej okazale, jeśli uwzględnić firmy w stanie upadłości lub likwidacji. Jest ich ponad 1130, a więc ponad jedna trzecia całego stanu posiadania. Z tego najwięcej, bo aż 813, znajduje się w grupie przedsiębiorstw państwowych - wśród tej kategorii upadłe stanowią więc aż połowę wszystkich firm. W grupie przedsiębiorstw z częściowym udziałem państwa podmioty znajdujące się w likwidacji lub upadłości stanowią jedynie 20 proc. wszystkich firm tej kategorii.

Duży udział firm o tak złej kondycji, że konieczne było ogłoszenie ich upadłości, dowodzi, że państwo nie jest najlepszym właścicielem. W układzie branżowym zwraca uwagę aż 60-proc. ilościowy udział firm w upadłości związanych z rolnictwem i obsługą tego sektora, prawie 56 proc. reprezentujących przemysł lekki, 42 proc. z przemysłu stoczniowego, budownictwa i hutnictwa oraz 40 proc. spośród firm przemysłu drzewnego i papierniczego. Pod względem wartości kapitału największy udział firmy w upadłości mają w przemyśle lekkim (33,3 proc. ogółu firm tej branży), stoczniowym (prawie 22 proc.), metalowym (niemal 13 proc.) i budownictwie (prawie 7 proc.) i przemyśle spożywczym (prawie 6 proc.).

Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że w wyniku prywatyzacji do inwestorów trafiły przedsiębiorstwa zyskowne, zaś w rękach państwa zostały często te w trudnej sytuacji, dla których nie można było znaleźć nabywcy.

KB

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 32/2003