Reklama

Ładowanie...

Ubóstwo

12.10.2003
Czyta się kilka minut
W tradycji starotestamentalnej bogactwo było znakiem błogosławieństwa, dlatego uczniowie, usłyszawszy o wielbłądzie i uchu igielnym, ze zdziwieniem zapytali Jezusa: Któż więc może się zbawić? Nie byli przyzwyczajeni do tak wielkiej pochwały ubóstwa. Ale oni i ich następcy przyjęli do serca słowa Jezusa.
-

---ramka 315802|prawo|1---Chrześcijaństwo głosi nie tylko wynikający z elementarnej miłości bliźniego obowiązek dzielenia się swoimi dobrami z potrzebującymi - głosi także pochwałę ideału ubóstwa. Jednak zawsze wiedziano, że ubóstwo nie jest kwestią matematyki: nie chodzi tutaj o proste ograniczenie ilości posiadanych dóbr materialnych. Pisał o tym Klemens Aleksandryjski właśnie w homilii o perykopie o bogatym młodzieńcu: “Człowiek, wyzbywszy się światowego dostatku, może być jeszcze bogaty w namiętności i to właśnie z powodu dóbr materialnych. Nic więc nie skorzystał, bo choć żyje w nędzy, zasobny jest jednak w namiętności".

Pojawia się tutaj specyficzne pojęcie “bogactwa" serca. Posłuchajmy znowu Klemensa: “Posiadanie takiego bogactwa przynosi każdemu śmierć, a jego zniszczenie jest zbawienne. Od niego to należy serce oczyścić i tak, duszą ubogą już i nagą...

1949

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]