Trend wznoszący

To nieprawda, że w Europie nie stawia się już kościołów. Ten zbudowany w Lipsku należy do najnowocześniejszych w Europie.

02.05.2015

Czyta się kilka minut

Nowy kościół w centrum Lipska, grudzień 2014 r. / Fot. Hendrik Schmidt / DPA / CORBIS
Nowy kościół w centrum Lipska, grudzień 2014 r. / Fot. Hendrik Schmidt / DPA / CORBIS

Wygląda jak bunkier”; „brzydki jak bateria przeciwlotnicza”; „czerwony parowiec”… To tylko niektóre z opinii krążących ostatnio po Lipsku na temat wyglądu powstającego w centrum tego miasta kościoła katolickiego. To największa od dekad nowo wybudowana świątynia we wschodnich Niemczech. Otwarcie zaplanowano na 9 maja.

W półmilionowym Lipsku katolików szukać ze świecą. Oficjalnie przynależność do Kościoła katolickiego deklaruje niewiele ponad 4 proc. mieszkańców – ok. 20 tys. ludzi. Aż 81 proc. mieszkańców miasta nie przyznaje się do żadnego wyznania. To m.in. skutki prowadzonej przez władze NRD polityki ateizacji.

Okazuje się jednak, że miejscowa wspólnota katolicka powoli, lecz sukcesywnie wzrasta – i to wbrew dominującej w Niemczech tedencji do występowania z Kościoła rozczarowanych, zniechęconych wiernych. W tej chwili liczy 4,7 tys. osób i jest jedną z najliczniejszych parafii na wschodzie kraju.

– Liczba katolików rośnie od 10 lat nie tylko za sprawą obcokrajowców, którzy stanowią 12 proc. wiernych – mówi „Tygodnikowi” proboszcz głównej parafii katolickiej w Lipsku Probsteigemeine St. Trinitas ks. Lothar Vierhock. – W naszej parafii średnia wieku wiernych wynosi 37 lat, to jeden z najniższych wyników w Niemczech. Liczba chrzcin i przyjęć do Kościoła jest u nas wyższa niż liczba wystąpień czy zgonów. To co roku około 150 osób „na plus”.
 

Światło z cytatami
Budowany kościół ma zastąpić stojącą tu do tej pory dotychczasową świątynię pw. Św. Trójcy. Prostą w konstrukcji (a więc tanią w budowie), budowaną w czasach niedoborów (a więc nietrwałą), centralnie zatwierdzoną (a więc zaprojektowaną bez uwzględniania funkcji sakralnych). Kościół powstał w 1982 r. na skraju parku, na bagnistym terenie z dala od śródmieścia. Ta – przyznana z premedytacją przez komunistyczne władze – niekorzystna lokalizacja spowodowała osadzanie się kościoła na bagnistym terenie: uszkodzenia fundamentów, ścian, wilgoć i potrzebę ciągłych remontów. Już 20 lat po wybudowaniu kościoła koszty napraw i niepewna przyszłość budowlana zmusiły diecezję do budowy nowego kościoła.

W 2009 r. ogłoszono więc międzynarodowy konkurs architektoniczny (rozstrzygnięto go dwa lata później). Uzgodniono lokalizację w centrum miasta – pustą do tej pory parcelę po kościele zniszczonym w czasie bombardowania miasta w 1943 r. W ten sposób parafia i kościół „wróciły” na swoje dawne, przedwojenne miejsce. Konkurs wygrał projekt kubańskiego artysty mieszkającego w USA, Jorgego Pardo – prosty, funkcjonalny i, jak się tu podkreśla, także ekologiczny. Kościół ma być nowym duchowym centrum dla miasta i całego regionu. Wiosną 2013 r. drezdeński biskup Heiner Koch poświęcił kamień węgielny.

Reprezentacyjnym elementem fasady kościoła jest 22-metrowej długości i trzymetrowej wysokości witraż z cytatami z Biblii, projekt lipskiego artysty Falka Haberkorna. Konstrukcja okna umożliwi odczytanie cytatów zarówno od środka, jak i z zewnątrz. Gra świateł, prześwitów będzie rzucała na posadzkę cytaty z Nowego i Starego Testamentu.
Dzięki temu, że kościół będzie spełniał także funkcje ekologiczne, jego budowę wsparły finansowo niemieckie fundacje i instytucje zajmujące się ochroną środowiska. Do ogrzewania i klimatyzacji wykorzystano ciepło geotermalne. Na dachu oraz na 50-metrowej wieży zamontowano 700 m2 ogniw fotowoltaicznych, a także zbiorniki wody deszczowej, która będzie użytkowana w kościele i centrum parafialnym. Wieża będzie spełniała też funkcję przyrodniczą – jako siedlisko sokoła. Całość obłożono czerwonym kamieniem, porfirem z niedalekich kamieniołomów w Rochlitz. Z kościoła do atmosfery nie będzie w ogóle uchodził dwutlenek węgla.
 

„Zobaczcie, oto człowiek”
Kościół ma służyć członkom wspólnoty katolickiej, pomóc w dziele misyjnym, wesprzeć lokalny dialog ekumeniczny. Tutaj będzie mieć siedzibę diecezjalna Akademia Katolicka (zajmująca się m.in. ekumenizmem), centrum duszpasterstwa akademickiego oraz punkt wsparcia dla działalności dobroczynnej, Kościół ma stać się tym samym Citygemeinde, czyli centralnym punktem religijnym dużego miasta.

W świątyni trwają ostatnie prace wykończeniowe. Proboszcz Vierhock mówi, że kładziony jest parkiet i kamienna posadzka, malowane są ściany. Dla księdza oddanie do użytku kościoła zbiegnie się z końcem jego osobistej misji. Właśnie kończy swoją 16-letnią posługę proboszcza; niedługo przeniesie się do Hongkongu, gdzie będzie się opiekował niemieckojęzycznymi katolikami.

Powstające centrum parafialne ma nie tylko ambicje duszpasterskie. Położenie kościoła i rola katolicyzmu w Niemczech zmuszają, jak mówią księża, do wyjścia poza mury. W sąsiedztwie nowej świątyni znajdują się ratusz, biblioteka miejska, Naczelny Sąd Administracyjny, Saksońska Akademia Nauk, uniwersytet, kilka placówek kulturalnych – jak choćby słynny lipski Gewandhaus.

Jak to jest, że Kościół katolicki w Niemczech traci wiernych, a tutaj powstaje ogromna świątynia? Budowa jest związana m.in. z przygotowaniami do organizacji w Lipsku – w roku 2016 – jubileuszowych, setnych Katholikentag, czyli Dni katolickich. Pierwsze spotkanie katolików niemieckich odbyło się w 1848 r. w Moguncji – od tej pory to jedno z najważniejszych wydarzeń dla świeckich w tym kraju. Dzieje się tak pomimo (a może właśnie: dzięki) kontrowersyjnym panelistom, tematom, nieortodoksyjnym tezom i ideom, które zwracają uwagę mediów i słuchaczy. Katholikentag odbywają się w Niemczech co 2–3 lata. To zwykle ponad tysiąc imprez dla katolików, wyznawców innych religii i niewierzących; swoisty przegląd katolickiego życia w Niemczech i gigantyczne przedsięwzięcie logistyczno-organizacyjne, w którym uczestniczy średnio ponad 50 tys. osób dziennie. W przyszłym roku w Lipsku impreza odbędzie się pod hasłem „Zobaczcie, oto człowiek”.
 

Obecność
Organizatorzy spróbują się zmierzyć z trudnymi, aktualnymi tematami: kryzysem rodziny i wiary, homoseksualizmem, migrantami i uchodźcami, konfliktami religijnymi, biedą i podziałem ekonomicznym świata. Zastanowią się nad rolą katolików. W zespole programowym są świeccy oraz duchowni – z różnym doświadczeniem duszpasterskim i życiowym.

Lipska świątynia ma też symboliczny wymiar. Po przeciwnej stronie ulicy stoi Nowy Ratusz, który do 1905 r. był zamkiem Pleissenburg, ważną siedzibą księcia saksońskiego. To właśnie tutaj, dwa lata po wywieszeniu swoich 99 tez na drzwiach kościoła dworskiego w Wittenberdze, Marcin Luter prowadził dogmatyczny spór z papieskim legatem Janem van Eckiem. Dialog ten wszedł do historii jako tzw. dysputa lipska. Jej efektem było teologiczne zaostrzenie postaw i pierwsze linie podziału między papiestwem a rodzącym się protestantyzmem.

W 2017 r. wszyscy ewangelicy będą świętowali 500. rocznicę tamtych wyda-rzeń. A katolicy, decydując się w przed-dzień tego jubileuszu na budowę kościoła i zorganizowanie Katholikentag, wysyłają komunikat o swojej obecności. Jak mówi „Tygodnikowi” następca obecnego proboszcza, dotychczasowy wikary ks. Gregor Giele, „nasz kościół, jak i parafia, ma być znakiem przełomu, nadziei oraz odważnej wiary”. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 19/2015