Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Joanna Tokarska-Bakir, w eseju „Wstyd i przemoc” („TP” nr 48/2001), przypomina epizod z dziejów rodziny Abrahama, gdy Sara przekonała męża do wygnania na pustynię niewolnicy Hagar z pierworodnym synem - Izma-elem (szkoda, że tej decyzji Sary, która wcześniej podsunęła Hagar mężowi, nie omawiają feminizujące biblistki). Autorka pisze o Abrahamie: „W ojcowskich obowiązkach wyręczył go wówczas sam Bóg, ratując życie matce i niemowlęciu”. Tymczasem Księga Rodzaju poda-je, że w chwili narodzin Izmaela Abraham miał 86 lat (Rdz 16, 16), zaś przy narodzinach Izaaka - sto (Rdz 21, 5). Tak więc, wygnany z matką na pustynię Izmael (i to wcale nie po narodzinach przyrodniego brata, ale dopiero po odstawieniu go od piersi - Rdz 21,8-13) miał przynajmniej 14 lat!
LUDWIK FREINDL (Kraków)