To idzie młodość

W książce Cząstki elementarne Michael Houellebecq napisał, że to wszystko przez pokolenie roku '68. Wprawdzie to nie ono wymyśliło kult młodości jako taki, ale to ono wygrało. Cuius regio, eius religio: kogoś, kto głosił pokoleniowe hasło wyższości młodości nad wiekiem dojrzałym, nie powinno dziwić, że następne pokolenie patrzy na niego z pogardą.

03.10.2004

Czyta się kilka minut

 /
/

Kult ciała, jaki sam ustanowił, sprawia, że własna starość budzi w nim coraz większą niechęć - taką samą, jaką odnajduje w spojrzeniu bliźnich. Nic dziwnego, że nawet całkiem poważni ludzie w tej sytuacji głupieją (“dziecinnieją"?) - uciekają się do rozmaitych wybiegów, w rezultacie których ich życie, oskarżane o to, że jest zbyt mało podobne do komedii romantycznej, zmienia się w charakterystyczny czarny kryminał, niekiedy horror.

Choć bywają śmieszni, walczą o życie. Starość nie jest dziś bohaterem. Nie nadaje się na okładkę. Jeśli się na niej znajdzie, odejdą reklamodawcy. Gazety - sądząc po miejscu, w którym piszę, także i Ty, drogi “Tygodniku" - robią oko do coraz młodszej publiczności. W wydawnictwach trwa polowanie na rekordowo młodego powieściopisarza, poetę, redaktora. Zaznaczam jednak, że bardzo cenię Dorotę Masłowską i nigdy nie daruję “Przekrojowi", że zrezygnował z jej felietonu.

Wszystko to tylko zwiększa, a nie zmniejsza trudność bycia młodym. Młodość to nie jest bynajmniej “słoneczny patrol". Młodość to okres eksplodującej wrażliwości i wzmożonego cierpienia. Houellebecq pisze: “Michel, kiedy był nastolatkiem, wierzył, że cierpienie dodaje człowiekowi godności. Teraz musiał przyznać: pomylił się. Godności człowiekowi dodaje telewizja". Kto w młodości jest w stanie dobrowolnie odłączyć się od telewizji?

Dlatego zakończę ten tekst modlitwą z brewiarza Sławomira Mrożka (“Małe listy"), w lekkiej parafrazie związanej z rodzajem: Chroń mnie, Boże, od tego, żebym miała być młoda raz jeszcze. (Modlitwa wysłuchana). Nie po to się tyle namęczyłam, tyle nażyłam (życie męczy), żeby zaczynać wszystko od początku.

Joanna Tokarska-Bakir jest antropologiem kultury w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego, kierownikiem Katedry Antropologii Kulturowej w Collegium Civitas.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 40/2004

Artykuł pochodzi z dodatku „Tygodnik Jr