Świętowanie

Liturgia to rytualne powtórzenie i uobecnienie całej historii świata - od jego stworzenia do powtórnego przyjścia Pana. Wkraczając w rytm czasu uwalnia nas od przekleństwa przemijania.

04.04.2004

Czyta się kilka minut

Gdy wchodzimy do paryskiej Sainte-Chapelle, małej gotyckiej kaplicy - arcydzieła sztuki witrażowej, zalewa nas strumień kolorowego światła. Ściany pomieszczenia to olbrzymie powierzchnie szkła, wbudowane w strukturę cienkich, prawie niewidocznych filarów. Układ witraży jest starannie przemyślany: po stronie północnej znajdziemy sceny ze Starego Testamentu ilustrujące dzieło stworzenia oraz historię wielkich proroków; w części wschodniej - w absydzie prezbiterium - znajdują się witraże przedstawiające Wcielenie, przyjście wyczekiwanego Zbawiciela; na południowej ścianie witraże opowiadają o życiu Jezusa; i wreszcie “rzeczy ostateczne" - śmierć, zmartwychwstanie i ponowne przyjście Chrystusa - na ścianie zachodniej. Układ witraży jest związany z symboliką cyklu słońca i sugeruje, że tak jak słońce wschodzi rano, a zachodzi wieczorem, tak rytm liturgii powtarza te same obchody świąt w cyklu kolejnych lat. Liturgia to rytualne powtórzenie historii świata - od jego stworzenia do powtórnego przyjścia Pana. Liturgii w Sainte-Chapelle towarzyszy światło przenikające przez okna witraży. Światło wprowadza nas w tajemnicę obecności Boga tu i teraz: każdego dnia dokonuje się przecież na nowo stworzenie świata i dzieło zbawienia, a my jesteśmy wybrani, aby w nim uczestniczyć. Dzięki liturgii Boże tajemnice mogą być realnie obecne w naszym życiu.

Cykliczność liturgii przypomina o przemijalności naszego życia. Rośniemy, dojrzewamy, starzejemy się, słabniemy i chylimy się ku śmierci. Pytamy, jaki sens ma ta nieuchronność? Filozofowie mówią, że umieramy każdego dnia. Ale liturgia, która dzieje się w rytmie naszego czasu, w rytmie dni i nocy, tygodni i lat, odkrywa przed nami inną prawdę: nasze przemijanie jest czasem odkupionym, w którym idziemy w pielgrzymce na spotkanie Mesjasza.

Liturgiczny cykl świętowania pozwala na uczestniczenie w wydarzeniach opisanych w Biblii, które mają znaczenie ponadczasowe. Jest to oczywiście wędrówka Abrahama do Ziemi Obiecanej, wyjście z niewoli egipskiej, historia proroków i dążenie ludu Izraela do wolności w świadomości Bożego wybrania. Dzięki liturgii możemy też dziś uczynić obecnym życie i dzieło Chrystusa. Możemy powiedzieć, że nie tylko wtedy - 2000 lat temu - Jezus żył i nauczał; On działa także teraz, wśród nas i możemy Go spotkać osobiście. Dzięki liturgii czas człowieka zostaje wyzwolony od przemijalności, nie musimy pozostawać pod jej “przekleństwem". Liturgia zakorzeniona w czasie Boga pozwala uczestniczyć w zwycięstwie Boga nad przemijalnością już teraz.

***

Szczytem liturgii Kościoła od najdawniejszych czasów jest niedzielna Eucharystia. Niedziela - mówi Jan Paweł II w liście apostolskim “Dies Domini" - to nie tylko dzień Pański, ale także dzień człowieka, czas świętowania naszego człowieczeństwa. Na początku chrześcijanie przeżywali niedzielę po prostu jako dzień radości. Przez pierwsze trzy wieki chrześcijaństwo było religią zakazaną. Wtedy pierwszy dzień tygodnia, dzień słońca (po angielsku “sunday", w języku polskim słowo pochodzące od nie-działania) był dla wielu chrześcijan dniem pracy. Ale chrześcijanie z narażeniem życia świętowali go jako dzień pamiątki zmartwychwstania Chrystusa, nazywając go dniem Pańskim, dies domini. W dokumencie z II w. “Didache" (Nauka Apostołów) czytamy: “w pierwszym dniu tygodnia wszyscy się radujcie". Znakiem tej radości miało być uczestniczenie w Eucharystii, jako pamiątce zmartwychwstania Pana. Wszyscy, którzy czuli się zaproszeni na święto radości, wierzyli, że tego dnia sam Chrystus ukrzyżowany i zmartwychwstały przychodzi na zgromadzenie swoich uczniów i że Jego obecność jest znakiem przymierza pomiędzy Bogiem a nami. Liturgia to radość Boga i czas przyjmowania przez Lud Boży tego, co ma On do ofiarowania.

Niedziela to wypełnienie sensu żydowskiego szabatu, który ustanowiono po to, aby pobożny Żyd przypominał sobie i celebrował dzieło stworzenia, dzieło Przymierza i bezustanną troskę Boga o swój lud. Jezus mówi, że nie przyszedł znieść Prawa, ale je wypełnić. Dzień szabatu według chrześcijan był obrazem i zapowiedzią nowego szabatu, który miał się zrealizować w dziele i osobie Chrystusa. W Chrystusie wszystko zostało na nowo stworzone, Jego zmartwychwstanie wprowadziło w świat zupełnie nową jakość, nieprzemijalność i nieśmiertelność. A my możemy w tym uczestniczyć. Zmartwychwstanie Chrystusa potwierdza proroczą tajemnicę wyzwolenia ludu Izraela z Egiptu. Uwolnienie człowieka z jego zniewoleń, przymierze ludzkości z Bogiem, które dokonało się w Krwi Chrystusa, jest nienaruszalne i nieodwołalne. Chrystus przynosi więc swoim braciom i naśladowcom nową wolność. “Pascha Chrystusa - czytamy w “Dies Domini" - wyzwoliła bowiem człowieka z niewoli daleko głębszej niż niewola nękająca lud Izraela, wyzwoliła z niewoli grzechu, który oddala człowieka od Boga, a także od samego siebie i od innych, na nowo zasiewając w dziejach ziarno zła i przemocy".

Niedziela jest dla chrześcijan też dniem odpoczynku. Umiejętność świętowania nadaje właściwe proporcje naszemu działaniu. Przez odpoczynek wyrywamy się z wiru zadań i zajęć, z przeświadczenia, że od nas wszystko w tym świecie zależy. Odpoczynek przywraca umiejętność dostrzegania tego, że niektóre rzeczy może w tym świecie zrobić tylko Bóg. Uświadamiamy sobie, że trzeba zabiegać nie tylko o rzeczy materialne, ale także duchowe. Odzyskujemy zdolność dostrzegania wartości wspólnoty z ludźmi. Mamy sposobność dostrzec piękno świata, do czego Papież zachęca, wspominając pewnie osobiste doświadczenia turystyczne. Obcowanie z przyrodą otwiera w nas rozumienie świata i przywraca wewnętrzną harmonię, a także otwiera na szukanie i pragnienie pokoju z Bogiem. Po sześciu dniach pracy człowiek naprawdę potrzebuje odpoczynku. Poświęcenie całego dnia na świętowanie przywraca choć w pewnym stopniu prawidłową relację rzeczy materialnych i duchowych; przywraca wrażliwość na wartość międzyludzkich kontaktów we wspólnocie, w rodzinie, w miłości i przyjaźni. Tak właśnie określa to Papież: “Dzień Pański staje się w ten sposób autentycznym dniem człowieka, przywracania mu jego człowieczeństwa".

Ten dzień Pański i dzień człowieka jest też dniem solidarności, w którym można poświęcić się dziełom miłosierdzia, działalności charytatywnej i apostolskiej. Niedzielna Eucharystia jest centrum wszystkich dzieł miłości, jakie mamy do spełnienia, w pierwszym rzędzie wobec najbliższych, następnie wobec tych, za których jesteśmy w jakikolwiek sposób odpowiedzialni, a także dzielenia się dobrami z tymi, którzy ich nie mają. Chodzi nie tylko o dobra materialne, ale także o dobra duchowe, budujące ludzkie więzi. Słowa Jana Pawła II, które chyba z trudem kojarzymy z “obowiązkiem niedzielnej mszy", mówią że Eucharystia jest zapowiedzią i źródłem braterstwa, że niedziela wzbudza falę miłosierdzia, która ma przenikać życie wiernych i uświadomić, że nie można być szczęśliwym w samotności. Papież mówi, że w niedzielę mamy sobie przypomnieć, że chorzy, starzy, opuszczone dzieci, imigranci... właśnie w ten dzień boleśnie odczuwają swoją samotność, ubóstwo i cierpienie. Oni czekają na chrześcijan, którzy przyjdą im ofiarować świętowanie. “Niedziela nie jest ucieczką od rzeczywistości - przekonuje Jan Paweł II - ale proroctwem wpisanym w historię. To proroctwo każe wierzącym iść śladami Tego, który przyszedł, »aby ubogim nieść dobrą nowinę, więźniom głosić wolność, a niewidomym przejrzenie; aby uciśnionych odsyłać wolnymi, aby obwoływać rok łaski od Pana« (por. Łk 4,18-20)". Pozostaje życzyć sobie nawzajem, abyśmy na nowo odkryli siebie i naszego Pana świętującego z nami Niedzielę Zmartwychwstania. Liturgia tej najświętszej ze wszystkich niedziel rozpoczyna się - jakże wymownie - już w Wielki Czwartek Wieczerzą Pańską.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 14/2004