Salomonowe rozstrzygnięcie

Katoliccy politycy, którzy konsekwentnie działają na rzecz popierania aborcji na życzenie, biorą na siebie ryzyko, że staną się współpracownikami w złu (...) przeciwko wspólnemu dobru - stwierdził amerykański Episkopat w dokumencie Katolicy w życiu publicznym. Oświadczenie - przyjęte 183 głosami przeciw sześciu, opublikowane 19 czerwca - wskazuje, że tacy politycy winni powstrzymać się przed przyjmowaniem Komunii świętej, ale decyzja, czy im jej odmówić, należy do biskupa. Zaznaczono jednak, że biskupi mają prawo do różnych sądów w konkretnych pastoralnych przypadkach najwyższej wagi.

27.06.2004

Czyta się kilka minut

Dokument amerykańskiego Episkopatu ma na celu zamknięcie gorącego sporu wokół tematu “nieprawowierni politycy a Eucharystia", który rozgorzał w tamtejszym Kościele na początku roku. Debata wiązała się przede wszystkim z deklaracjami demokratycznego kandydata na fotel prezydenta, Johna Kerry’ego - katolikiem, który prywatnie sprzeciwia się aborcji, ale publicznie opowiada się za jej legalizacją, co nie przeszkadza mu regularnie przystępować do Stołu Pańskiego. Biskupi reprezentowali różne stanowiska. Jedni opowiadali się za odmową Komunii; inni ostrzegali, że z Eucharystii nie wolno czynić “politycznej sankcji", a decyzję w sprawie przyjmowania Najświętszego Sakramentu należy pozostawić sumieniu każdego z wiernych. Oświadczenie “Katolicy w życiu publicznym" pozostawia drzwi otwarte dla obu tych stanowisk, ale zarazem jasno formułuje moralne obowiązki polityków, którzy deklarują się jako katolicy.

“Ci, którzy ustanawiają prawo - czytamy w dokumencie - mają w sumieniu obowiązek działania w kierunku naprawy moralnie wadliwego prawa, w przeciwnym razie będą winni współpracy w złu". Zabijanie nienarodzonych dzieci “zawsze jest złem", a jego legalizacja sama z siebie jest błędna. “Jeśli osoby, które dokonują aborcji i które dobrowolnie współpracują w tym działaniu, są w pełni świadome obiektywnego zła, jakiego się dopuszczają, w takim razie są winne grzechu ciężkiego, a w rezultacie oddzielają się od łaski Bożej". Nie jest to tylko nauczanie Kościoła, ale również przekonanie wielu ludzi dobrej woli - podkreślili biskupi.

Odnosząc się do wyborów prezydenckich, biskupi stwierdzili: “Nie popieramy i nie odrzucamy kandydatów. Raczej staramy się kształtować sumienia naszych wiernych tak, aby byli w stanie badać stanowiska kandydatów i dokonać wyboru opierającego się na moralnym i społecznym nauczaniu Kościoła".

Po opublikowaniu oświadczenia jeden z amerykańskich biskupów anonimowo powiedział: “Byliśmy pod obstrzałem... Gdybyśmy nie udzielili odpowiedzi, pokazalibyśmy, że nie wiemy, co czynimy". Niektórzy komentatorzy sugerowali, że biskupi zdecydowali się rozstrzygnąć tak bardzo istotny problem we własnym gronie, nie czekając na stanowisko Stolicy Apostolskiej. W maju kard. Joseph Ratzinger, prefekt Kongregacji Nauki Wiary, powiedział grupie amerykańskich hierarchów, przebywających w Rzymie z wizytą ad limina apostolorum, że widzi potrzebę spotkania Kongregacji z biskupami USA w celu rozwiązania sporu na szczeblu watykańskim.

Niektórzy amerykańscy biskupi w czasie czerwcowych obrad potwierdzili doniesienia mediów, że otrzymali list od kard. Ratzingera dotyczący kwestii “politycy a Komunia", niemniej żaden nie chciał wyjawić jego treści. Agencja CWNews, zwykle dobrze poinformowana, podobno zdobyła kopię listu. Kard. Ratzinger miał w nim stwierdzić, że osoby publiczne, które otwarcie sprzeciwiają się nauczaniu Kościoła, nie powinny otrzymywać Komunii. Jego zdaniem odmowy udzielenia Eucharystii nie można w tym przypadku traktować jako kary. To raczej akt łaski - biorąc pod uwagę słowa św. Pawła z Pierwszego Listu do Koryntian: “Kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej (...) bowiem (...) wyrok sobie spożywa i pije" (11, 27-29).

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 26/2004