Reklama

Ładowanie...

RPO: kompromis ze zmęczenia

RPO: kompromis ze zmęczenia

12.07.2021
Czyta się kilka minut
Podczas szóstej już próby wybrania nowego Rzecznika Praw Obywatelskich Sejm głosami posłów ze wszystkich partii poparł prof. Marcina Wiącka. Głosowanie w Senacie będzie tylko formalnością.
W

W trwającym od 10 miesięcy pacie przepadały kandydatury: Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz, Piotra Wawrzyka, Bartłomieja Wróblewskiego, Lidii Staroń, a takżego samego Wiącka. Tym razem kandydata zgłoszonego przez PSL zaakceptowało też PiS. W sejmowych kuluarach spekuluje się, że to transakcja wiązana – w zamian senatorowie PSL mają poprzeć Karola Nawrockiego jako szefa IPN.

Wiącek jest prawnikiem, profesorem Uniwersytetu Warszawskiego i pracownikiem Naczelnego Sądu Administracyjnego. Nie należy do żadnej partii. Współpracował z Markiem Sawickim z PSL, który wspierał jego kandydaturę, pisał też ekspertyzy prawne dla Jarosława Gowina.

Marcin Wiącek jeszcze przed pierwszym, czerwcowym głosowaniem mówił o potrzebie zmian w ustawie o RPO, by ten miał więcej narzędzi do walki z dyskryminacją np. ze względu na orientację czy kolor skóry. „Widzimy takie sytuacje, gdzie dyskryminacja jest nie tylko w relacji człowieka z państwem, tylko w relacjach międzyludzkich” – mówił.

W kilku obszarach (np. spór z UOKiK o prawidłowość przejęcia grupy Polska Press przez Orlen) Wiącek zapowiedział kontynuację działalności Adama Bodnara. W wielu innych kwestiach unikał jednoznacznych deklaracji. Planował spotkanie z Komendantem Głównym Policji w sprawie zachowania funkcjonariuszy podczas jesiennych protestów, jednocześnie mówiąc, że „przyjmuje do wiadomości” wyrok TK ws. aborcji.

Dzięki tej ostrożności kandydatura Wiącka stała się kompromisem do przyjęcia. Opozycja ma „swojego” człowieka jako RPO, PiS – rzecznika, który wydaje się mniej stanowczy niż Adam Bodnar, wszyscy zaś – koniec trwającego prawie rok chaosu. ©℗

Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:

Autor artykułu

Reporter „Tygodnika Powszechnego”, członek zespołu Fundacji Reporterów. Pisze o kwestiach społecznych i relacjach człowieka z naturą, tworzy podkasty, występuje jako mówca. Laureat...

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]