Reklama

Ładowanie...

Przypomnienie Bobkowskiego

26.10.2003
Czyta się kilka minut
27 października minie 90. rocznica jego urodzin; umierając w 1961 roku w Gwatemali, po kilkuletniej walce z rakiem, miał tylko 48 lat. Autor “Szkiców piórkiem", książki należącej do kanonu polskiej prozy, jest jedną z najbardziej wyrazistych postaci powojennej literatury polskiej.

“Człowiek przesłaniał mi zawsze pisarza - notował po śmierci Bobkowskiego Józef Czapski - bo też Andrzej nie był »czystym pisarzem«, nie lubił »czystych intelektualistów«... sama walka o byt, o niezależność, czy wprost leżenie na trawie, pływanie - to było dla niego równie ważne, jak pisanie. (...) Andrzej Bobkowski nie tylko że nie bał się posądzenia o takie czy inne »przestępstwo« (zły Polak, żaden lewicowiec, zły katolik, czy właśnie, że katolik), nawet lubił wszystkich prowokować, jakby zwady szukał. Ale ten gwałtownik był zawsze podszyty humorem, gotów każdej chwili przeciwnika zaprosić na wódkę, martini czy jakiś mocny trunek gwatemalski, by starcie przyjaźnie zapić. Ani śladu celinowskiej goryczy, przy tym pisał bez lusterka, bez »chytrej« dialektyki, nienawidził jej, i nieraz niemądrze nienawidził, angażując się zawsze w każdym słowie i bez reszty".

...
8311

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]