Od zawsze z Tischnerem

Od lat jestem wielbicielką księdza Tischnera.

24.05.2013

Czyta się kilka minut

Nigdy nie spotkałam go osobiście, ale czytałam wszystko, co zostało o nim napisane, powiedziane, nagrane, a także i to, co sam mówił czy napisał. Szansę poznania go niemal osobiście dała mi lektura książki Wojciecha Bonowicza „Tischner”, a także inne opracowania. Dzisiaj mam już w swojej biblioteczce sporo pozycji, ale nadal staram się śledzić wszystko, co dzieje się w imię pamięci o księdzu Tischnerze. Latem 2011 roku spełniło się moje marzenie: mogłam pomodlić się przy grobie księdza Tischnera i zobaczyć jego ukochaną Łopuszną. Trudno mi wyrazić, co wtedy czułam. W 2012 roku pojechałam tam ponownie w tym samym celu i mam nadzieję, że będę mogła być w Łopusznej jeszcze nie raz. Obecność tam, modlitwa i lektura książek związanych z księdzem Tischnerem są dla mnie lekarstwem na wszelką niemoc dnia codziennego i oby już tak zostało. Cieszę się, że moja fascynacja księdzem Tischnerem udzieliła się także moim dorosłym córkom. To one zawiozły mnie do Łopusznej i to one obdarowują mnie wszystkim, co ma związek z księdzem Tischnerem.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 22/2013