Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Bojkot Euro? W związku z nieludzkim traktowaniem w ukraińskim więzieniu Julii Tymoszenko (do sieci wyciekły zdjęcia byłej premier, z których wynika, że była bita), prezydent Niemiec Joachim Gauck wezwał do zignorowania ukraińskiej części piłkarskich mistrzostw Europy. W ślad za Gauckiem poszli inni politycy niemieccy, m.in. minister spraw wewnętrznych oraz szef opozycyjnej SPD; kanclerz Angela Merkel oznajmiła, że jej podróż na mistrzostwa zależy od losów Tymoszenko, a przewodniczący Komisji Europejskiej José Barroso powiedział, że „w obecnych okolicznościach” nie będzie oglądał meczów na Ukrainie. Ideę bojkotu nieoczekiwanie poparł Jarosław Kaczyński, mówiąc wręcz o pozbawieniu Kijowa prawa do organizacji powierzonej mu części mistrzostw. Prezydent Komorowski i premier Tusk apelują o zwolnienie Tymoszenko, ale uważają ideę bojkotu za szkodliwą.
Francja, Europa, zwrot. Zwycięzcą wyborów prezydenckich nad Sekwaną został kandydat socjalistów François Hollande (52 proc. głosów, przy 48 proc. dotychczas urzędującego Nicolasa Sarkozy’ego; frekwencja wyniosła 81,5 proc.). Komentatorzy spodziewają się zmiany europejskiej polityki wobec kryzysu: w odróżnieniu od wzywającego do cięć budżetowych Sarkozy’ego, Hollande chce stymulować wzrost gospodarczy przez zwiększenie wydatków.
Grecja wybrała opór. Wybory parlamentarne w bankrutującym kraju zakończyły się zwycięstwem ugrupowań, które w kampanii obiecywały odrzucenie lub renegocjację narzuconego przez UE i MFW programu reform. Głosy rozproszyły się na tyle, że utworzenie stabilnego rządu będzie trudne, niewykluczone więc, że za kilka miesięcy Greków czekają kolejne wybory, a opuszczenie przez nich strefy euro staje się coraz bardziej prawdopodobne.
Oczekiwana zmiana miejsc. Dotychczasowy premier Rosji Władimir Putin złożył na Kremlu ślubowanie i rozpoczął sześcioletnią kadencję prezydencką; dotychczasowy prezydent Dmitrij Miedwiediew stanął na czele rządu.
Telefon prezydenta. „Nasz Dziennik” napisał, że kilkadziesiąt minut po katastrofie smoleńskiej, a także dzień później, „nieustalona osoba” uruchamiała Nokię 6310, którą posługiwał się Lech Kaczyński. W opinii ABW zanim aparat trafił w polskie ręce, ktoś (przedstawiciel rosyjskich służb?) odsłuchiwał pocztę głosową nieżyjącej głowy państwa.
Idzie nowe. Leszek Miller otrzymał 92 proc. głosów w wyborach na szefa SLD, wśród wiceprzewodniczących partii znalazł się Józef Oleksy, a na Mazowszu władzę przejął Włodzimierz Czarzasty. O podjęcie współpracy zaapelował do Millera Janusz Palikot (dotąd obaj politycy nie szczędzili sobie inwektyw), jednak lider SLD ofertę odrzucił, mówiąc, że najpierw Ruch Palikota musi opuścić „centroprawicową koalicję” z PO i PSL.
Śmierć nestora. W wieku 89 lat zmarł prof. Wiesław Chrzanowski, żołnierz AK, w latach stalinowskich skazany na karę śmierci, zamienioną później na więzienie, później prawnik i doradca Solidarności, w III RP założyciel ZChN, minister sprawiedliwości w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego i marszałek Sejmu I kadencji, odznaczony Orderem Orła Białego.
Orły Białe. Podczas święta Konstytucji 3 maja prezydent Bronisław Komorowski udekorował najwyższym polskim odznaczeniem byłego senatora i rektora UW Władysława Findeisena, kompozytora Wojciecha Kilara i współtwórcę reformy samorządowej Jerzego Regulskiego.
Zeznania złożone. Ponad dwa miliony Polaków (ok. 10 proc. podatników) zdecydowało się na wysłanie swoich PIT-ów za 2011 r. przez internet.
Najdłuższy weekend. Dziewięć wolnych dni kosztem trzech dni urlopu: Polacy udali się na wielką majówkę, pogoda dopisywała, na drogach doszło do 876 wypadków, w których zginęły 62 osoby, i zatrzymano 4644 pijanych kierowców.
Najdroższy obraz. Podczas aukcji w Nowym Jorku licytujący przez telefon anonimowy nabywca kupił „Krzyk” Edwarda Muncha za blisko 120 mln dolarów. Wcześniej rekordową cenę (105 mln dolarów) zapłacono za „Akt, zielone liście i popiersie” Picassa.
„Tygodnik” na maturze. Podczas egzaminu dojrzałości z języka polskiego sprawdzano umiejętność czytania ze zrozumieniem fragmentów tekstu Stanisława Bajtlika o Wikipedii, opublikowanego na naszych łamach przed trzema laty.