Reklama

Ładowanie...

Obłędny rycerz

03.08.2010
Czyta się kilka minut
Dla przyjaciół to odważny i bezkompromisowy człowiek zasad, dla przeciwników - radykał ogarnięty obsesją i oderwany od rzeczywistości. Kim jest naprawdę szef sejmowego zespołu ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej?
T

Telefon Antoniego Macierewicza zadzwonił o 8.47. - Bardzo zbladł. Zaniepokoiłam się, choć nie podejrzewałam, że stało się coś strasznego - opowiada Jolanta Szczypińska. Rankiem 10 kwietnia 2010 r. stali obok siebie w Katyniu. Pięć godzin wcześniej ich pociąg specjalny zatrzymał się na peronie dworca Smoleńsk Główny po 18 godzinach podróży. Jak dla wielu innych, zabrakło dla nich miejsca w prezydenckim

Tu-154, ale nie wyobrażali sobie, że mogłoby ich tu nie być.

Szczypińska: - Macierewicz powiedział mi, że był wypadek, ale jakby ze znakiem zapytania. Chyba nie wierzył, że to się wydarzyło.

Tego samego dnia Antoni Macierewicz powie na antenie Radia Maryja: "Przesłanie śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego szło w poprzek tych wszystkich sił, które chcą utrzymać Polskę w zależności od obcych potęg, które chciały Polskę pomniejszać,...

27645

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]