Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
A konkretnie na zwieraniu szeregów, bo inaczej z trzeciej kadencji nici, a wtedy kaplica. Na Swarożyca, jest o co powalczyć, trzeba policzyć szable, a raczej miecze. Ponoć jedynowładca ma zamiar część partyjnych baronów nieco przetrzebić. A tych baronów jest ze 40, i już się w pień wycinać poczynają. Ale nie o walki baronów za nowogrodzkimi kobiercami mi idzie, a o średniowieczną nomenklaturę.
Oto baron ziemi radomskiej, baron Suski, we własnego wyrobu średniowiecznej plerezie pod spektakularną misiurą, zręcznie robiący koniem, melduje się na rozkaz suwerena. Z drugiej strony baron Terlecki z ziemi małopolskiej, w szykownym hełmie typu „psi pysk”, niewypuszczający zawadiackiego papierosa z kącika ust, ani kroku wstecz. Dolnośląski baron Dworczyk, ściskając głownię obosiecznego miecza, nerwowo usiłuje sobie przypomnieć, przy której baszcie zakopał trotyl. Baron Sasin z Wołomina spokojnie liczy talary na płatnerza. Baronessa Witek gotuje się do reasumpcji wyników turnieju, który oczywiście powinien mieć miejsce w Gnieźnie.
Partyjni baronowie, podczaszy, łowczy, burgrabiowie, podkomorzowie, koniuszy – oto wizja elit prawdziwie prapolskiej Polski! Ale poszedłbym za ciosem krzyżtopora i poleciłbym możnym i władczym... zmianę imion na takie naprawdę polskie, które będą bardziej pasować do ich prestiżowych tytułów. Baron Marek Suski? Marek? Serio? Miłościwie rządzący feudałowie, kosiarze umysłów, przygotowałem dla was ściągę!
Oto garść idealnych imion dla partyjnych baronów: Jarogniew, Nietubył, Będzieciech, Mściwuj, Częstogoj, Mścisław, Biezpraw, Mszczuj, Niedał, Zdziebud, Gniewomir, Dzierżykraj, Przemęt, Mścigniew, Izbylut, Bezprym, Rzędzimir, Sobierad, Miłodziad, Ubysław, Cirzpisz, Grzmotko, Krzywosąd, Budzigniew, Cierpisław, Swar, Mogiłek. Można sobie dopasować.©