Reklama

Ładowanie...

Niepodległość nieparlamentarna

09.11.2020
Czyta się kilka minut
Głównym przeciwnikiem bieżących protestów nie jest PiS czy Kościół, lecz bardziej ogólna kategoria „dziadersa”, który uzurpuje sobie prawo do decydowania o życiu młodych i pouczania ich na każdym kroku.
Protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego, Gdańsk, październik 2020 r. PRZEMYSŁAW ŚWIDERSKI / GALLO / GETTY IMAGES
J

Jak to się wszystko zaczęło? Proponując swoim wyborcom wielkościowy, nieskazitelny obraz narodu, Prawo i Sprawiedliwość wepchnęło ich w pułapkę. Dla kogoś, kto swoje indywidualne poczucie wartości opiera wyłącznie na przynależności do pewnej wyidealizowanej grupy, wszyscy, którzy tej wizji nie podzielają, będą osobistymi wrogami.

PiS przekuł te emocje na program polityczny, wpisując je w spójną opowieść o transformacji ustrojowej jako wielkim oszustwie. III RP to miał być matrix. Produkt spisku, układu, skutek uwłaszczenia się agentury. Zasady, które zbudowały nową hierarchię, godne są pogardy i odrzucenia, a wraz z nimi upaść musi cała postkomunistyczna elita. To nie przypadek, że kluczową bazę intelektualną i emocjonalną PiS stanowią ci, którzy przez lata marzyli o Wielkim Odwróceniu Świata: artyści pozbawieni nagród i splendoru galerii; niedrukowani w mediach...

25748

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]