Motyle i kwiaty

W naszej mieszance nie ma przypadków – większość roślin (żmijowiec zwyczajny, komonica zwyczajna, cieciorka pstra, ślaz dziki, marchew zwyczajna, koniczyna łąkowa) to prezenty dla konkretnych gatunków, takich jak rusałka osetnik, szlaczkoń siarecznik, modraszek dafnid, warcabnik ślazowiec, modraszek semiargus, przeplatka cinksia czy kosternik palemon.

24.05.2021

Czyta się kilka minut

Anna Prusiewicz, Renata Surowiec / DoLasu /
Anna Prusiewicz, Renata Surowiec / DoLasu /

RUSAŁKA OSETNIK

(Van essa cardui)

Jeden z najbardziej wytrwałych lotników wśród motyli. Od 2012 r. dzierży rekord najdłuższej zarejestrowanej trasy migracyjnej. Rusałka osetnik pokonała wtedy danaida wędrownego zwanego monarchą, migrującego na trasie Meksyk–Kanada. Osetnik migruje z Afryki Północnej do Europy. Wzbija się na 2500 m n.p.m., przelatując nad pasmami górskimi. Niektóre lata obfitują w osetniki. Notuje się wtedy przeloty 30 osobników na minutę, podczas gdy zwykle za liczną grupę uznaje się… 3 szt./min.

ŻMIJOWIEC ZWYCZAJNY

(Echium vulgare)

Jest rośliną żywicielską gąsienic rusałki osetnik. Osiąga około metra wysokości i posiada wiele łodyg pokrytych ostrymi włoskami (a nawet dwoma ich rodzajami), co zapewnia gąsienicom więcej bezpieczeństwa. W badaniach nad pochłanianiem zanieczyszczeń powietrza przez łąki kwietne wykazano, że żmijowiec jest w pierwszej trójce pod względem wychwytywania drobnego pyłu zawieszonego (takiego, który najczęściej unosi się przy jezdni).

SZLACZKOŃ SIARECZNIK

(Colias hyale)

Czasem motyle poznaje się po tym, jak siadają. Nie zakładają wprawdzie motylej nogi na nogę, ale mają ulubiony układ skrzydeł. Szlaczkonie zawsze siedzą z zamkniętymi skrzydłami, tzw. cechy diagnostyczne skrywając po ich wierzchniej stronie. Żeby potwierdzić, że to siarecznik, a nie inny szlaczkoń, trzeba zła-
pać motyla siatką i dokładnie obejrzeć. Tylko podczas zalotów samiec i samica pokazują wierzch skrzydeł. Cóż, pewne rzeczy są tylko dla wybranych.

KOMONICA ZWYCZAJNA

(Lotus corniculatus)

Roślina tysiąca zalet. Jest pospolita i dobrze sobie radzi w miastach i na nieużytkach, zakwita dwa razy w sezonie. W okresie upałów szukajcie na tle rudawej trawy zielonych kępek jej liści. Kwiaty żywią około 70 gatunków dzikich pszczół. A co z motylami? Dzięki wytrwałości komonicy żywiące się nią młode szlaczkonie siareczniki mogą wydać rocznie dwa lub aż trzy pokolenia. Doceńmy komonicę i ograniczmy koszenie.

MODRASZEK DAFNID

(Polyommatus daphnis)

Jest wiele gatunków modraszków i czasem trudno poznać, który jest który. Nie są duże, a na skrzydłach o rozpiętości mniejszej niż 30 mm bardzo trudno policzyć plamki. Zwłaszcza w locie. Dafnid ma „falbankę” u dołu skrzydeł, której nie mają inne modraszki. Jest jednym z dowodów na nierozerwalność świata roślin i motyli. Jego jedyną rośliną żywicielską jest cieciorka pstra – nie ma cieciorki, nie będzie dafnidów.

CIECIORKA PSTRA

(Securigera varia)

Cieciorka pstra jest rośliną wieloletnią. W internecie ma swoich hejterów – piszą, że to „przebiegły chwast”. W rzeczywistości to wytrzymała, łatwo rozmnażająca się roślina wydająca wiele kwiatów z mnóstwem nektaru, a dzięki wymianie usług z pszczołami i trzmielami – wiele nasion. Taka gospodyni zapewnia również motylom i ich gąsienicom poczucie stabilizacji w niepewnych, kosiarkowych czasach. Cieciorka pstra jest jedyną rośliną żywicielską modraszka dafnida.

ŚLAZ DZIKI

(Malva sylvestris)

Ślaz dziki (po łacinie: leśny) jest pospolitą rośliną przydroży i polan. W neolicie ktoś przypadkiem przyniósł go z południa w naszą szerokość geograficzną. Było to mniej więcej 11 tys. lat temu, kiedy ludzie zaczynali dopiero budować osady, hodować zwierzęta i uprawiać rośliny jadalne. Jest to więc trochę niesprawiedliwe, że ślaz (ale też mak czy chaber) jest przez botaników uważany za gatunek obcy. Czas w świecie roślin płynie w zupełnie innym tempie.

WARCABNIK ŚLAZOWIEC

(Carcharodus alcae)

Bliskość motyli i roślin żywicielskich czasem wyrażona jest bezpośrednio w ich nazwie. Warcabnik ślazowiec to mały brązowy motyl, łatwy do rozpoznania po ubarwieniu – gdy się go znajdzie. Jest niepozorny i trudny do zauważenia. Lata nisko i doskonale kamufluje się na gołej ziemi lub piasku z rzadką pokrywą roślinności – takie tereny uwielbia. A skąd nazwa? Od ślazowatych, którymi żywią się gąsienice: ślazów, malw, prawoślazu czy ślazówki. To w ich pobliżu proponujemy zacząć poszukiwania.

PAŹ KRÓLOWEJ

(Papilio machaon)

To jeden z największych i najbardziej znanych motyli występujących w Polsce. Duże skrzydła wyglądające jak żółto-czarne witraże zakończone są ogonkami. To „nibyczułki”, które odwracają uwagę napastników od głowy owada. Żyje na słonecznych łąkach pełnych roślin baldaszkowatych i w ogródkach, przy pietruszce czy koprze. Rośliną żywicielską pazia królowej jest dzika marchew i być może jest to odpowiedź na pytanie, której królowej jest paziem. Anglicy nazywają kwiat marchwi „koronką królowej Anny”.

MARCHEW ZWYCZAJNA

(Daucus carota)

Nasi przodkowie metodą prób i błędów uczyli się, co jest jadalne. Ciekawe, czy podejrzewali, że biały korzeń marchwi w wyniku setek lat krzyżowania stanie się potężnym, pomarańczowym orężem rodziców całego świata w walce o warzywa w diecie dzieci. Marchew na łące też jest jadalna (choć nie polecamy). Kwitnie w drugim roku, jednak to proste słowo nie opisuje dobrze cudu, jakim jest ten wielki, koronkowy, biały baldach – stołówka dla setek owadów z dziesiątków ich gatunków.

MODRASZEK SEMIARGUS

(Cyaniris semiargus)

To rzadki i wymagający gatunek modraszka. Rozmnaża się tylko na koniczynach: łąkowej i pogiętej, o różowych kwiatach, na których pąkach składa jaja. Semiargus najchętniej rozmnaża się także w obecności mrówek (głównie hurtnic). Gąsienica wytwarza słodką wydzielinę, dla której mrówki ją „doją”, i wydziela feromony, które zapobiegają ich atakowi. Umieszczona u wejścia do mrowiska poczwarka jest jednocześnie chroniona przed innymi drapieżnymi owadami i pasożytami.

KONICZYNA ŁĄKOWA

(Trifolium pratense)

Zbiór rycin holenderskiego uniwersytetu w Wageningen może postawić na głowie nasze wyobrażenia o roślinach. A raczej – do góry korzeniami. Przedstawiono tam rośliny wraz z ich częściami podziemnymi i okazuje się, że koniczyna łąkowa, roślina o wysokości 30 cm, sięga korzeniami 3 metry w głąb gleby. Również sucha masa korzeni jest wielokrotnie większa niż ziela. Składa się w dużej mierze z węgla pobieranego z atmosfery w postaci <sup>CO2</sup>. Może to jakaś szansa?

PRZEPLATKA CINKSIA

(Melitaea cinxia)

Przeplatka cinksia uczy nas doceniać chwasty. Ale nie te polne, które znamy i lubimy za kolorowe kwiaty oraz obfitą produkcję nektaru. Ten motyl potrzebuje do rozmnażania niepozornej babki lancetowatej – rosnącej, zdawałoby się, na każdym trawniku. Tymczasem wypowiedzieliśmy babce wojnę: kosimy ją i usuwamy z trawników, aby wyglądały jak gładka narzuta z aksamitu. Niszcząc babkę i uparcie kosząc trawę utrudniamy przetrwanie pięknemu gatunkowi motyla.

BABKA LANCETOWATA

(Plantago lanceolata)

Babka lancetowata jest rośliną niezwykle wytrzymałą. Kwitnie aż do późnej jesieni, za każdym razem wydając dwa duże nasiona doskonale przystosowane do czekania. Wiele z nich wykiełkuje dopiero po kilku latach, ale babka nie musi się spieszyć. Jej rozeta liści jest trwała i płaska – większość ostrzy kosiarek przelatuje nad nią, dlatego po zimie odbija. Potrafi przeprowadzić inwazję na dowolny trawnik w mieście. Zważając na jej pożyteczność, powinno nas to cieszyć.

TYMOTKA ŁĄKOWA

(Phleum pratense)

Trawa też może być cenna. Znamy z ogrodów chińskie trawy ozdobne. Miejscowe też są czasem urokliwe, mają różnorodne kłosy, ale rzadko te kwiatostany widujemy. Miasta ich nie lubią, bo uczulają (w przeciwieństwie do roślin dwuliściennych z łąk kwietnych). Wsie ich nie lubią, bo miękkie, słodkie, pożywne źdźbła drewnieją po wykłoszeniu. Trawa jest więc koszona maszy-nowo i zbierana. To zabija larwy motyli. Krowo, wróć!

KOSTERNIK PALEMON

(Carterocephalus palaemon)

Kosternik palemon przypomina – zwłaszcza nam, zwolennikom zakładania łąk kwietnych – że nie wolno przesadzać. Zakładając łąkę kwietną najlepiej usunąć z wybranego miejsca trawę, aby zasiane rośliny miały czas wykiełkować. Kiedy mówimy o likwidacji wszędobylskich trawników, musimy być precyzyjni: nie znaczy to, że trawy mają zniknąć! Są potrzebne wielu motylom jako pokarm dla gąsienic, jak choćby palemonowi.

Saszetkę z nasionami roślin łąkowych znajdziesz w „Tygodniku” nr 22/2021, w kioskach do 1 czerwca


Czytaj pozostałe teksty dodatku łąkowego

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 22/2021