Mężczyzna z białą szarfą

Niemożliwe, żebyście go kiedyś nie spotkali. Ja spotkałem go przynajmniej kilka razy, w różnych miastach, w różnych sytuacjach. Na przykład na targach książki. Podchodził do wybranego stoiska, rozglądał się po półkach i w końcu upewniwszy się, że ma rację, pytał sprzedawczynię o jakąś książkę, której nie wystawiono. A usłyszawszy "nie ma", nie potrzebował już niczego więcej. Zaczynał tyradę o upadku wydawnictwa, o tym, jak się traktuje klientów, stopniowo stawał się coraz bardziej złośliwy, coraz mniej przebierał w słowach, usiłując sprowokować sprzedawczynię do równie gwałtownego wybuchu. W końcu wykrzyczawszy swój gniew i pozbywszy się w ten sposób części nagromadzonego jadu, odchodził w poszukiwaniu następnej ofiary. Śledziłem go przez moment nawet z pewną fascynacją - był znakomicie przygotowany. Jego złość była starannie wycelowana.

27.01.2009

Czyta się kilka minut

Ostatnio jego opis znalazłem w książce Orneli Vorpsi - pisarki pochodzącej z Albanii, mieszkającej we Francji, piszącej po włosku. W jej minipowieści "Ręka, której nie kąsasz" pojawia się jako mężczyzna z białą szarfą. Człowiek, który ma światu "za złe", którego przy życiu trzyma tylko spór, tylko kłótnia. "Jeśli nie kłócił się choć przez jeden dzień, chudł ze zgryzoty. Wpadł więc na sposób, radykalny sposób. Postanowił przepasać swój duży brzuch szarfą z białego materiału. Rzucała się w oczy już z daleka, ponieważ na ogół ubierał się ciemno i biała szarfa kontrastowała z resztą stroju". Tak przepasany szedł na targ w Tiranie. Wmieszawszy się w tłum, rozluźniał nieco węzeł i szarfa zsuwała się na ziemię. Ktoś nieświadomy tego, co go czeka, nadeptywał na białą tkaninę i wówczas rozpoczynała się wielka awantura. - Ty idioto! Ty ośle! Nie widzisz, gdzie stawiasz nogi?! - wrzeszczał. - Popatrz tylko, jak poplamiłeś moją czystą szarfę! Tak się postępuje ze starym człowiekiem?!".

W powieści Vorpsi jest wielu bohaterów, którzy noszą w sobie taką złość i szukają dla niej ujścia. Ludzi upokorzonych własnym strachem, niezdolnych do innych relacji ze światem, jak tylko zabarwione wrogością. Chętnych, by dać innym nauczkę, znajdujących przyjemność w urządzaniu gniewnych przedstawień. Albańsko-włoska pisarka potrafi znakomicie portretować te egzystencje pełne bólu, rezygnacji, pretensji - i agresji. Dzięki agresji można wymusić na innych - "wydrzeć" z nich - przynajmniej odrobinę szacunku, nawet cenniejszego przez to, że pomieszanego ze strachem. Gdzieś u spodu tych relacji, które opisuje Vorpsi, jest też napięcie między Europą biedy i Europą sukcesu, między Wschodem, który prosi i wstydzi się prosić, więc zaczyna żądać, a Zachodem, który nie wie, jak się zachować, pełen obaw o swoje bezpieczeństwo, a jednocześnie zakłopotany własną hipokryzją...

Przypomniała mi się jeszcze jedna scena. Po jednym ze spotkań autorskich mężczyzna z białą szarfą podszedł do mnie, poprosił o autograf, a potem zaczął kpić z tego, co mówiłem o niepełnosprawnych. "Jak się tak pana słucha, to można by dojść do wniosku, że najlepiej byłoby, gdyby prezydentem USA został muminek..." "Kto wie, może nie byłoby to takie złe", odparłem zakłopotany niespodziewaną ironią. Szukał zaczepki, szukał pretekstu. Był chłodny, ale słoneczny dzień, musiałem ruszać w dalszą drogę, nie miałem ochoty na wymianę ciosów. Podpisałem książkę i z uśmiechem podałem mu rękę.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Poeta, publicysta, stały felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Jako poeta debiutował w 1995 tomem „Wybór większości”. Laureat m.in. nagrody głównej w konkursach poetyckich „Nowego Nurtu” (1995) oraz im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego (1995), a także Nagrody… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 05/2009

Podobne artykuły