Koreańskie gry wojenne

Czy Półwysep Koreański stoi na krawędzi zbrojnego konfliktu? Wszak wojna, która wybuchła tam 60 lat temu, nigdy się nie skończyła. Komandosi Korei Północnej nieraz przeprowadzali akcje dywersyjne na Południu, porywali ludzi, przeprowadzali zamachy na polityków z Seulu; armia Kim Dżong Ila ostentacyjnie straszyła bombą atomową, a w marcu zatopiła południowokoreański okręt.

   Czyta się kilka minut

W minionym tygodniu armia północnokoreańska wystrzeliła 170 pocisków na południowokoreańską wyspę Jeonpjong (Północ rości sobie do niej pretensje), zabijając dwóch żołnierzy i dwóch cywilów. Wybuchła panika. Strona południowokoreańska odpowiedziała ogniem artyleryjskim. Mieszkańcy Południa zdają się być bardziej spokojni od polityków. "Jesteśmy przyzwyczajeni do prowokacji, to rytuał, Północ musi co jakiś czas pokazać pazury, to syn Kim Dżong Ila, namaszczony już przez ojca na następcę, pręży muskuły" - takie głosy słychać z Seulu.

Ale sytuacja wygląda nieco bardziej skomplikowanie. Także w ostatnim tygodniu na Morzu Żółtym zaczęły się największe od 1953 r. manewry morskie sił USA i Południa. Bierze w nich udział lotniskowiec "George Washington" z 75 samolotami na pokładzie - czytelny znak, że Stany nie mają zamiaru ugiąć się przed szantażem Północy. Politycy i wojskowi obu Korei straszą się więc nawzajem, a Chiny, najpoważniejszy gracz w regionie, proponują konsultacje w ramach tzw. szóstki (obie Koree, USA, Japonia, Rosja i Chiny). Większość ekspertów uważa, że do eskalacji nie dojdzie: że Północ co jakiś czas będzie prowokować Południe, choćby w celu wymuszenia pomocy gospodarczej, USA będą demonstrować siłę, a Chiny pozostaną w roli mediatora. Tylko czy da się prowadzić pragmatyczną politykę wobec paranoicznego reżimu?

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 49/2010