Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Powołał się na przykład swego poprzednika Benedykta XVI i dodał, że jeśli kardynałowie po ukończeniu osiemdziesiątego roku życia nie biorą udziału w konklawe, to nie wypada, by urząd biskupa Rzymu pełnił ktoś, kto przekroczył osiemdziesiątkę. „Ja – powiedział papież – za niespełna miesiąc przekroczę tę granicę. W duchu prawdy, z pokorą muszę wyznać, że to, czego się oczekuje od biskupa Rzymu, przekracza możliwości starego człowieka”. Komentatorzy podkreślają, że papież Franciszek skutecznie przeprowadził reformę Kurii Rzymskiej, doprowadził do przejrzystości system finansów Stolicy Apostolskiej, zdyscyplinował wydatki, stworzył instytucjonalne formy zaangażowania Watykanu w dzieła charytatywne, kluczowe stanowiska Kurii Rzymskiej obsadził ludźmi, w tym także świeckimi, podzielającymi jego wizję Kościoła.
Czy tak to będzie wyglądało? Jakie scenariusze czekają Polskę, Europę i świat, Kościół, naukę i kulturę? Oto Obraz Roku 2016: relacje, komentarze i analizy. Wszystkie cytowane wypowiedzi są prawdziwe, wysoce prawdopodobne lub trochę zmyślone.
W niedzielnym przemówieniu papież dał do zrozumienia, że po złożeniu urzędu zamierza wrócić do swoich dawnych, ubogich diecezjan, oczywiście nie jako biskup stolicy Argentyny, lecz jako ich duszpasterz.
Po ogłoszeniu tej wiadomości wśród watykanistów rozpoczęły się spekulacje na temat następcy Franciszka. Wśród ewentualnych kandydatów wymienia się krakowskiego metropolitę kard. Stanisława Dziwisza (rocznik 1939). Wielu hierarchów widzi w nim kontynuatora myśli św. Jana Pawła II, któremu krakowski hierarcha wiernie towarzyszył przez cały pontyfikat.
Komentatorzy podkreślają, że precedens, którym była decyzja Benedykta XVI, stanie się dla kolejnych papieży silną wskazówką i z czasem może nawet kanoniczną regułą obowiązującą papieży. ©℗